Do mojej największej miłości,
Wiesz, żałuję kilku rzeczy.
Trochę inaczej bym to teraz zrobiła. Zupełnie nic, by to nie zmieniło.
Bo nic, by już tego nie zmieniło.Ale teraz nie odwracałabym wzroku, gdybyś złapała mnie za dłoń w miejscu publicznym.
Nie czułabym się niekomfortowo gdybyś znowu pocałowała mnie, gdy inni patrzą.
Nie wyjęłabym Ci ręki z moich spodni, bo tak nie wypada.
Nie kazałabym Ci przestać dotykać mnie w łazience, bo ludzie czekają w kolejce.
Nie schodziłabym z twoich kolan, gdy siedziałam na Tobie na molo, bo ktoś może zobaczyć.
Nie powiedziałabym Ci, że masz być ciszej, bo za głośno jęczysz i ktoś może usłyszeć.Nie pozwoliłabym Ci odejść.
Aeserys
CZYTASZ
12 listów do Miłości
RomanceMiłość ma wiele imion. Z tego powodu każdy z tych listów jest kierowany do innej osoby (no prawie, na niektóre osoby potrzebuję więcej niż jednego listu) w której byłam zakochana, zauroczona lub łączyła nas inna, dziwna i nieokreślona więź. To co tu...