12

354 14 1
                                    

Wyszliśmy i udaliśmy się do domu x była 09:10 o tej porze wszyscy jeszcze śpią weszliśmy do domu miałem rację brak żywej duszy no nic udaliśmy się na górę weszliśmy do mojego pokoju Milenka bawiła się lalkami a ja usiadłem na łóżku i postanowiłem poprzeglądać tik Toka Moni ona to umie tańczyć oby Milena nie miała po mnie że nie umie tańczyć tylko po Monice może trzeba ją zapisać na taniec? Tak jak Jula kiedyś chodziła przecież jak jej się nie spodoba to nie musi chodzić przemyśle tą sprawę jak Monia przyjedzie po Milkę(uznajmy że Karol dał jej takie przezwisko) po jakiś 20 minutach zgłodniałem zszedłem do kuchni wzięłem jakiś jogurt i spowrotem udałem się do mojego pokoju jakoś dzisiaj nudno. Nie wiem co robić. Obejeżałem już wszystkie zdjęcia Moniki i prawie wszystkie tiktoki najbardziej zatrzymywałem się na tych naszych wspulnych no cóż co się stało się nie odstanie muszę podziękować Julce gdyby nie ona prawdopodobnie już nigdy nie zobaczyłbym swojej córki moje przemyślenia przerwał dzwonek do telefonu dzwoniła Julka

K-halo
J-karol możemy już iść nie ma co czekać
K-no ok to my już wychodzimy
K-milena zbieraj się idziemy już
Mi-już ide

Zeszliśmy na dół pod bramą stali już żugaje i pojechaliśmy do zoo Milenie się bardzo podobało ale niestety musieliśmy już wracać do domu

*Skip time w domu*
Jesteśmy w domu zrobiliśmy się trochę głodni więc zeszliśmy do kuchni zajrzałem do lodówki wzięłam potrzebne żeczy do zrobienia kanapki a mianowicie bułkę,masło,ser,pomidor, i zrobiłem kanapki po zjedzeniu kolacji była już 18:50 czyli za około 40minut przyjdzie monika no nic takie życie, życie jest niesprawiedliwe


co gdyby nie te spotkanie? Monia X karolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz