- Możesz - Nie zastanawiała się zbyt długo - Tylko musimy uważać na mojego brata, nienawidzi cię
- Taaaa coś mi o tym wiadomo - Spodziewał się, że Malfoy naopowiadał jej jakiś bzdur. Miał nadzieję, że nie było to nic takiego strasznego.
- Więc idziemy? - Vivien była nieco zmieszana, ponieważ Harry zapatrzył się w sufit, zapewne myślał o czym Draco jej mówił. Może kiedyś mu powie.
- Tak, tak - Harry obudził się z ,transu' i ruszył na przód.
- No więc tak - Zaczął - Tutaj mamy sale do obrony przed czarną magią - Powiedział pokazując wielkie, brązowe drzwi...
***
-A więc to jest właśnie cały Hogwart - Stwierdził gdy wrócili do miejsca w którym zaczęli swoją ,podróż'.
- Całkiem on duży. Nie było nas na wszystkich lekcjach.
I właśnie wtedy podszedł do nich, nie kto inny jak Draco Malfoy.
- Vivi?! Co ty robisz z - Tu popatrzył na Harrego- Potterem?! - Prawie wypluł to nazwisko.
- Rozmawiam - Odpowiedziała arogancko Vivien. Szczerze, była ciekawa co zaraz się wydarzy.
- Widzę - Wysyczał. - Nie masz prawa z nim rozmawiać, rozumiesz?! - Był naprawdę wkurzony.
- Bo? - Zapytała znudzona Vivi. Harrego Bawiła ta sytuacja.
- Jeszcze się pytasz?!- Malfoy nie wytrzymywał.
- Brakuje ci taktu. - Pottera coraz bardziej bawiła ta jakże urocza ,,pogawędka".
- Tak pytam! - Odeszła. Miała dość swojego brata i tych jego od pałów. Uważała Harrego za osobę wartą uwagi. A skoro on też się nią interesował to, w czym problem? Jej brat.
——————————————————————————
Heja! Przepraszam was, że rozdziały są tak rzadko i są takie krótkie ale nie mam za bardzo weny. No ale zaraz wakacje! Więc postaram się więcej pisać i robić to REGULARNIE. Nie obiecuje, że się uda😅. To tyle miłego dzionka i papatki!!
CZYTASZ
To nie jest takie proste, Harry~Harry Potter Love story
Storie d'amoreVivien Malfoy ~ siostra Dracona Malfoya, córka zamożnego Lucjusza Malfoya i Jego żony Narcyzy Malfoy, zakochuje się w.... Harrym Potterze?! A może jest na odwrót? Może to Harry kocha ją lecz to uczucie jest nieodwzajemnione? Kto wie co przyniesie n...