O cholera,
Co ja robię?
Wywaliłam się przy tobie,
Potem zwichnęłam kolano,
I modliłam się ,,przyjedź, mamo"
Mama po mnie nie jechała
Czekała mnie lekcja cała
Ledwo doszłam,
O mój Kiro
Czemu to gówno mi odskoczyło?
Patrzysz się na mnie,
Nie, nie, nie
Czy wypadłam przed tobą źle?
O cholera,
Ja nie mogę!
Ciągle chwytam się za nogę,
Chcę mieć pewność
Że żadna moja kość,
Nie odskoczy,
Łza policzek mi już moczy,
W domu znowu to się stało
Owinęłam se kolano,
Bandaż miałam
Jaki fart!
To nie żart!
Ten uczuć, gdy nie masz weny, ale się okazuje, że masz i jebiesz takim wierszykiem XD
