Ona i magiczny świat anime

🔥7🔥

*Alex*

Gdy się obudziłam  była trzecia nad ranem pomyślałam zajebiście nie wyspana pójdę do szkoły po czym włączyłam laptopa i zaczęłam oglądać 25  odcinek InuYashy . Gdy oglądałam dobrze się bawiłam choć chwilę po ośmiu  odcinkach  usłyszałam pukanie do drzwi . 

-hej Alex możemy pogadać -Powiedział Ace.

- No a co chcesz ode mnie ? -Zapytałam zaciekawiona ,bo on na pewno się nie martwi o mnie pomyślałam.

- Otwórz to się dowiesz ..

- Okej już idę otwierać.

Bez zbędnego gadania poszłam otworzyć drzwi i gdy wszedł powiedział ,że słyszał jak płakałam i ciekawi go dlaczego  , więc powiedziałam na szybko  jakieś kłamstwo . Najwidoczniej nie uwierzył bo zapytał czy na pewno po czym powiedział , że to nie powód by opuszczać obiad i kolacje  po czym powiedział ,że pisał z Mattem i kazał mi cię przeprosić .

*Ace*

Na moją wypowiedź Alex tak jak by bardziej się  wkurzyła  starała się to ukryć więc zapytałem czy między nimi coś się stało na co ona jak oparzona zaprzeczyła i powiedziała że mała kłótnia po czym odeszła w oddali pokoju szukając ubrań na przebranie więc postanowiłem ,że pójdę  do siebie. Gdy byłem w swoim pokoju napisałem Mattowi że  nie przyjęła przeprosin  . Zapytałem jego o co się kłócą  na co odpowiedział ze mamy różne poglądy na jakąś sprawę i tyle po czym oznajmił  że trochę przejdzie jej.

*Alex*

Po pójściu do łazienki wzięłam długi prysznic po czym ubrałam się w przyszykowane ubrania i poszłam do pokoju zrobić lekki makijaż w czasie wykonywania tej czynności napisał do mnie Nathan , że po lekcjach zabierze mnie w pewno miejsce na co odpowiedziałam , że widzimy się  w szkole .Po zabraniu plecaka i telefonu poszłam do kuchni na śniadanie  gdy usiadałam do stołu mama mi podała kanapki oraz płatki na mleku . Nie czekając pośpiesznie zjadłam kanapki ponieważ miałam duży apetyt gdyż nie zjadłam obiadu i kolacji .Mama widząc że jestem jeszcze głodna zrobiła mi dwie kanapki i się zaśmiała widząc mnie tak wygłodniałą. Po zjedzeniu śniadania napisała Kathy by wychodziła po czym wzięłam plecak  i poszłam zakładać moją ramoneskę .

*Kathy*

Gdy napisała mi Alexandra zaczęłam pośpiesznie zakładać buty i wyszłam z domu.

- Hejjj  Alex ~

- Noo witam witam

-Wiesz w sobotę brat mój robi imprezę i nie chcę być sama wtedy czy mogła byś przyjść ?

-No nie wiem ..

- No proszę jak ci będzie dokuczać Matt to mu kurwa łeb skręcę noo nie daj się prosić .

-Nie mogłam się nie zgodzić kiedy ona robi takie oczy szczeniaczka  .

*Alex nim się obejrzałam byłam w szkole  a obok mojej szafki  stał  Nathan. Podeszłam do niego i dałam  mu buziaka w policzek na powitanie . Powiedział mi ze mile go zaskoczyłam na co lekko się zarumieniłam .Po tym jak się z nim przywitałam odłożyłam książki do szafki i wzięłam tylko te potrzebne  i poszłam z Kathy na lekcje.  Gdy się oddaliłyśmy Kathy popatrzyła się na mnie śmiesznie poruszając brwiami  na co powiedziałam jej by się już uspokoiła  gdy tak gadałyśmy zagapiłam się i wpadłam na  nie zgadniecie na kogo..

-O siemaneczko Matt chcesz czegoś -  Powiedziała Kathy.

- Tak i nie powiedział-  Roztrzepany Matt.

- Szeptem powiedziałam że później jej coś wytłumaczę na co odpowiedziała okej.

- No więc Alex  kurwa przepraszam nie gniewaj się nie ignoruj mnie proszę.