-

34 8 0
                                    

do:  > choi_jonghohptY2

od:  > yunhojeong@CJ

(Wygodniej pisać długie monologi na mailu, ale odezwij się też tam)

Była dziś taka akcja... W końcu poszedłem do restauracji. Chciałem wziąć Felixowi i jego siostrze na wynos. No i wszystko pięknie, jakoś się dogadałem, zjadłem i w ogóle. Wracam sobie do hotelu i zaczepia mnie jakaś kobieta, mówi do mnie po jakimś angielsku i ja poker face i kompletnie nie kumam o co jej ten. Dała mi telefon, coś popokazywała i włączyła aparat, no więc myślałem że chce żebym zrobił jej zjęcie. Odchodzi, więc pokazuje jej gdzie ma się ustawić.

A ona spojrzała na mnie jak na idiotę.

Okazało się, że...

Ona chciała pójść zamówić swoje jedzenie, a ja miałem zrobić zdjęcie zaćmienia słońca... Nie jej zdjęcie. Niebu. Zdjęcie... Aiiishhh. Masakra. Dalej czuję się jak debil. Ale co tam u ciebie? Jak się macie??


do:  > parkseonghwa98@mail

od:  > yunhojeong@CJ

Hejj, chciałem ci tylko powiedzieć, że twoja książka doszła. Jest cudowna 💖 Okładka też jest prześliczna, kuźwa no jesteś cholernie utalentowany. Naprawdę dziękuję, że mi ją dałeś Hwa <33

𝑅𝑢𝑛 𝑡𝑜 𝑦𝑜𝑢 ²ʰᵒOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz