Wróć do mnie

Spotkanie

Laura siedziała w pracy jak na szpilkach. Ubrana w swoje najlepsze ubrania, ładnie wymalowana. Za chwilę miala mieć długo wyczekiwanego gościa. Będzie musiała się wysilić by nie dopuścić do niezręcznej ciszy gdyż obie były nieśmiałe. Jednak dziewczyna postanowiła użyć swojego wzroku którym nie raz potrafiła kogoś sparaliżować by to Magda była bardziej skrępowana niż ona sama. To była jej broń. Miała ładne,  duże oczy i nigdy nie spuszczała z nikogo wzroku póki ta druga osoba tego nie zrobiła. Ponoć mówią że oczy nie kłamią. Laura jednak potrafiła sprawić by inni widzieli w jej oczach to co ona chce by zobaczyli. Z zamyśleń wyrwało ją pukanie do drzwi.

- Wejdź! - krzyknęła.

Klamka powoli opadła i w drzwiach stanęła Magda. Blondynka, jej wzrostu. Włosy miała spięte w kucyk i schowane pod czapką. Ubrana była w dresowe spodnie, męskie buty i dużą czarną kurtkę.

- Cześć - wybełkotała nieśmiało Magda.

- Wejdź rozgość sie, nie gryzę. Jak chcesz coś do picia to sobie zrób.  Czuj się jak u siebie.

- Ale ty gościnna - zaśmiały się po czym Magda usiadła na przeciwko Laury i jej wzrok spoczął na... ...podłodze.

Laura jednak nie dała za wygraną i podtrzymywała rozmowę. Z czasem jej gość również nabrał odwagi i bardzo fajnie spędziły te kilka godzin. Gdy kolejnego dnia Magda przyszła na nocną zmianę oglądały filmy. Laura wybrała horrory przy ktorych oczywiście się bała i musiała się do kogoś przytulić. Tak złapały kontakt fizyczny... Który z czasem zaczął się pogłębiać.