chyba koniec😔

316 10 5
                                    

-to co idziemy spać?
-dopiero 21 jest przecież.
- ale musimy się wyspać bo jutro nasz dzień.
-a Julka i Maciej już śpią?
-nie patrz na nich ale chyba i tak już śpią.
-ehh no dobra ale i tak nie usnę
-trudno spróbujemy przynajmniej.
-no dobra.
Pati poszła się umyć po pół godziny przyszła do czarka.
-co tak długo?
-jak długo normalnie przecież.
-długo byłaś
-a co już się stęskniłeś?
-no bardzo chodź tu do mnie kwiatuszku.
-idę już idę.
Pati podeszła do czarka, położyła się obok niego i przytuliła go.
-jutro nasz wielki dzień kochanie
-bedzie super już się nie mogę doczekać.
-ja się stresuje
-czym?
-no wsumie niewiem to najpiękniejszy dzień naszego życia tak samo jak Julii i Maćka.
-no właśnie podwójna radość.
-heh no wsumie racja
-będzie pięknie
-przepięknie
-chodźmy już może spać co? Wsumie to jestem zmęczona.
-ok jak moja żonka chce
-jeszcze nie żonka
-a co rozmyśliłaś się?
-nie no co ty! Z kąd masz takie pomysły!
-no żartuje żartuje nie denerwuj się kochanie
-chociaż wsumie możesz do mnie mówić żonka
-podoba ci się?
-no wsumie to tak
- ok to idziemy spać bo jutro wstajemy rano.
-tak już
Czarek wstał i poszedł wyłączyć światło.
-ok to dobranoc patiś.
- dobranoc
Czaro pocałował Pati i położył się. Po chwili oboje spali, rano o 10 obudził ich budzik który wyłączyła Patrycja.
-czaro wstawaj
-yhy zaraz
-nie zaraz tylko już kochanie za półtorej godziny jest tu fryzjerka.
-ok już.
Czaro usiadł na łóżku obok Patrycji i patrzył na nią zaspanym wzrokiem.
-wstawaj zaraz się rozbudzisz.
-ok idę robić kawę, pewnie chcesz co nie?
-no oczywiście kawa to podstawa
-ok już idę
-dobra za 5 minut jestem tylko się ubiera
-dobra czekam na dole
Pati ubrała się w normalne ciuchy uczesała włosy i zeszła na dół gdzie czekał na nią Czarek z kawą na stole.
-hej kochanie kawka na stole.
-dziękuje ci. Pati podeszła do czarka i pocałowała go.
-pij szybko i ja lecę do domu Y do Maćka.
-a czemu?
-no bo my szykujemy się oddzielnie bo jak to twoja i Julki zasada mówi że nie mogę cię widzieć przed ślubem.
-a ok to leć to o której my się zobaczymy?
-no chyba dopiero w kościele.
-chyba tak to chodź tu do mnie się przytul.
Czaro i Pati wstali od stołu, podeszli do siebie i Czarek pocałował Pati namiętnie.
-kocham cię myszko ty moja
- ja ciebie też
- No więc tak będzie pięknie, nie mogę się doczekać aż cię zobaczę, my wyjeżdżamy o 15: 45 a wy o 15:50 i czekamy z Maćkiem pod ołtarzem.
-dobrze a ja mam ci do powiedzenia że cię kocham najbardziej na świecie, nie mogę się doczekać i... Niewiem poprostu będzie cudnie.
- będzie super
-a wiesz może gdzie moja druhna?
- że natsu? Niewiem chyba u kosmetyczki.
-ok a ty swojego drużby nie zgubiłeś?
-nie, mój leksiu już u Maćka czekają na mnie
- ok to już leć do nich Pamiętaj że cię kocham misiu
- ja ciebie też to ja lecę pa pa
-pa pa
Pati i czarek pocałowali się po czym Czarek wyszedł i poszedł do domu Y po paru minutach do Pati przyszła Julka.
-cześć Pati
-hejka
Pati i Julia przytuliły się po czym usiadły na kanapie czekając na kosmetyczki. Po 15 minutach do drzwi zadzwonił dzwonek Patrycja odrazu wstała i otworzyła drzwi.
-dzień dobry zapraszamy
-dzień dobry
Pati zaprowadziła kosmetyczkę do salonu gdzie przygotowały krzesła.
-to ty idź pierwsza Julka ok?
-dobra chętnie.
Chwilę później przyszła fryzjerka która zaczęła czesać pierwszą Pati po godzinie dziewczyny zamieniły się.
Skip time o godzinę. Fryzjerka i kosmetyczka wyszły z domu x w tym samym czasie weszła nati przystosowana na wesele.
-wow jak ty ładnie wyglądasz nati
-dzięki ale wy tak zajebiście serio a jeszcze sukni nie macie.
-dzięki to co lecimy odebrać suknie?
-tak chodźcie do auta.
Tymczasem u chłopaków:
-no i gdzie ten leksiu?
-powinien zaraz być dajmy mu jeszcze chwilę.
-no dobra
Po paru minutach do domu Y wszedł leksiu że zdiwioną miną.
-co ci jest stary? Spytał ciekawy czaro.
-wiesz jak wasze dziewczyny zajebiście wyglądają?!
-ty tylko się nie zakochaj
- no przestań chłopie
-dobra jedziemy po garnitury?
-nie no musimy poszukać pół godziny bo teraz dziewczyny pojechały po suknie a przecież się nie możecie zobaczyć.
-ehh no dobra

Hejka mam bardzo ważne pytanie czy zakończyć tą książkę i rozpocząć nową? Chciałam być orginalna ale jak przeczytałam moją książkę to zobaczyłam że jest praktycznie taka sama jak inne... Poprostu nudna. Wydaje mi się że ją zakończę ale poczekam jeszcze na waszą opinię. Tutaj macie następną część którą zaczęłam leczenie skończyłam.
Dajcie znać w komentarzach

Patixczaro 💜💙Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz