•2•

389 20 20
                                    

Pov: George ( ˘ ³˘)♥

Jadąc z Wilburem na lotnisko, rozmawialiśmy sobie o swoich przyjaciołach. Will mówił o Niki, a ja natomiast o Clay'u. Okazało się, że on też wyjeżdża, ale do Nihachu.
(Time skip 2,5h)
Byłem nareszcie na lotnisku, podziękowałem i pożegnałem Wilbura.
Przeszedłem przez bramki i czekałem na odlot.
Wreszcie wsiadaliśmy do samolotu. Próbowałem usnąć, ale jakieś dziecko ciągle płakało. Powiedziałem jego mamie, żeby je uspokoiła, a ona popatrzyła na mnie z kwaśną miną i się odwróciła.
(Time skip ileś godzin)
Nie spałem cały lot i strasznie mi się nudziło. Usłyszałem, że lądujemy, więc zebrałem wszystko i przygotowałem się do lądowania. Jeszcze nigdy nie czułem większego niepokoju, że jestem tutaj na Florydzie i zobaczę na żywo Clay'a.
Postanowiłem do niego napisać, że już ląduje za parę minut.

Pov: Dream ( ˘ ³˘)♥

Po ogarnięciu siebie, dostałem wiadomość od George'a, że za parę minut ląduje. Nie miałem jeszcze dobrze wyschniętych włosów i zbytnio czasu, żeby je suszyć, ale w końcu zobaczy mnie poraz pierwszy, więc muszę jakoś wyglądać.
Zacząłem je suszyć, co pogorszyło sprawę. Były całe roztrzepane i musiałem jeszcze coś ubrać.
Padło na niebieską bluzę, czyli ulubiony kolor George'a. Ruszyłem na Lotnisko i na miejscu byłem szybko, bo 15 minut zajęła mi droga, chyba dlatego że jechałem z 90 km/h.
Dostałem wiadomość od George'a, że już wylądował i zacząłem go szukać.

Pov: George ( ˘ ³˘)♥

Wysiadając, myślałem jak znajdę Clay'a, skoro nie znam jego twarzy?

W końcu poczułem, że ktoś mocno mnie przytulił od tyłu. To był Dream. Jego piękne roztrzepane włosy, cały nos w piegach i wysportowana sylwetka, no poprostu ideał! Dodatkowo miał na sobie bluzę, w moim ulubionym kolorze.

Jadąc do domu, Dream zaproponował puścić piosenkę "Heat Waves" na co się zgodziłem i moja twarz lekko się zarumieniła.

"Sometimes all I think about is You... Late nights in the middle of June... Heat Waves been faking me out..."

Pov: Dream ( ˘ ³˘)♥

Jadąc do domu, śpiewaliśmy całą drogę. Nigdy nie czułem się szczęśliwszy i właśnie uświadomiłem sobie, że jestem właśnie tu, z George'm i razem śpiewamy "Heat Waves". Zapytałem Dreama gdzie będę spał. Odpowiedział na to: "śpisz ze mną" i się zaśmiał, a ja znów się zaczerwieniłem i też się śmiałem.
Dojechaliśmy wreszcie do domu, otworzył nam SapNap witając nas z Patches.
S: Hej Georgeeee!
G: Hi SapNap!
S: Wejdźcie :D

Pov: George ( ˘ ³˘)♥

Gdy wchodziłem do domu, ujrzałem piękny salon, połączony z kuchnią i jadalnią. Wszystko było zadbane, zrobione w nowoczesnym stylu i wszędzie stało dużo roślin. Poszedłem z Dreamem na górę i rozpakowałem się. W końcu trzeba było zrobić coś do jedzenia. Zaproponowałem, żeby zamówić Mc'Donalda, ale padło na Pizzę.
Zamówiliśmy więc 3 duże Pizze i po 30 minutach już były pod drzwiami. Obżarłem się jak nigdy dotąd, bo zjadłem prawie całą.
Zbliżał się wieczór, więc poszedłem się kąpać. Wszedłem pod prysznic i musiałem umyć włosy, bo całe były tłuste. Owinąwszy się ręcznikiem poszedłem do pokoju po ubrania, bo zapomniałem ich wziąć. Gdy Dream przechodził ręcznik spadł mi na podłogę. Byłem cały czerwony i wziąłem ubrania i szybkim krokiem poszedłem do łazienki. Wytarłem się i przebrałem w merch Dreama. Znów go spotkałem i zapytałem, czy mam na serio z nim spać. On natomiast odpowiedział: "Czemu nie?".
Więc poszedłem do jego pokoju i szybko usnąłem.

Pov: Dream ( ˘ ³˘)♥

Przebrałem się w piżamę i poszedłem do mojego pokoju. Wsunąłem się pod kołdrę i przytuliłem się do Bruneta tak, żeby go nie obudzić.

Pov: George ( ˘ ³˘)♥

Rano, budząc się uświadomiłem sobie, że spaliśmy przytuleni do siebie. Próbowałem przytulić się do niego bardziej, ale chyba poczuł coś ciężkiego na nim i się przebudził, a ja szybko odwróciłem się w drugą stronę.
D: Wtf?
G: Um, Nic...
D: Come Onn
*Dream pocałował George'a w czoło*
Oboje się zarumieniliśmy. Dream wstał i poszedł zrobić coś do jedzenia. Nick właśnie też wychodził ze swojej nory i oznajmił, że Karl przyjeżdża dzisiaj wieczorem.




629 Słów
o7



[+18] Ow Dream, / DreamNotFound FFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz