Pov: Dream ( ˘ ³˘)♥
Gdy doszliśmy na łąkę, porozmawialiśmy. Chciałem mu to powiedzieć, ale musiałem znaleźć odpowiedni moment. Zaproponowałem puścić "Heat Waves". George się zgodził. Zacząłem śpiewać i grać na gitarze, a George położył mi się na kolanach. Poprosiłem, żeby wstał na sekundę.
D: George, mam pytanie.
G: Co jest Dream?
D: I'm, czy zostaniesz moim chłopakiem? - Zapytałem wstydliwie.
D: Kocham Cię, Od Bardzo Dawna, Każda Chwila Z Tobą Sprawia, Że Poprostu Chcę Cię Mieć Cały Czas Przy Mnie.
George zamilkł, ale się zarumienił.
Nie wiedziałem co w tym momencie zrobić.
-YESS! I LOVE YOU! - Odpowiedział George.
-I Love You Georgie - Szepnąłem.
Położyliśmy się na trawie, wziąłem rękę George'a i przyciągnąłem go do siebie.
(Time Skip 2h).
Wróciliśmy do domu i poszedłem na górę. Postanowiliśmy zagrać w butelkę. Zeszliśmy na dół, znaleźliśmy jakąś butelkę i zaczęliśmy grać. Wypadło, że SapNap daje mi wyzwanie.
-Pocałuj George'a - Powiedział SapNap.
Tak więc go pocałowałem.
S: Bro, ale tak bez wahania?
K: Czy wy jesteście razem?
Popatrzyłem na George'a i przytaknąłem.
-Tak, jesteśmy razem - Rzekł George.
S: YEAA LET'S GOO!
Gdy skończyliśmy chcieliśmy coś zjeść, w końcu pojechałem z Georgem do sklepu i kupiliśmy duże opakowanie frytek
G: Wy macie bogato ja miałem tylko w lodówce spleśniałego banana
D: Banana? Spleśniałego powiadasz? 😏
G: Dream! Jesteśmy w sklepie.
Znów zaczął uroczo zakrywać swoją twarz rękami, zabrałem je i pocałowałem go w czoło.
G: Dreammmm!
*George się poślizgnął*
Zacząłem się śmiać jak czajnik, ale pomogłem mu wstać.
Nagle zobaczyłem, że ktoś idzie w moją stronę i to chyba był fan. George szybko się schował, żeby nie ujawnić naszego związku. Podszedł do mnie po zdjęcie.
(?): Dream to ty?
D: Yup, to ja.
*Focia*
-Cześć! - Powiedział fan.
-Poczekaj! Porozmawiajmy! - Zawołałem.
George przyszedł do mnie.
G: Dweam, ujawnimy nasze spotkanie i związek?
D: Nie wiem, chciałbym utrzymać to w tajemnicy.
G: A jak zrobimy Streama, czy coś?
D: Ustawimy GreenScreena, ja pójdę do innego pokoju.
Dokończyliśmy zakupy i pojechaliśmy do domu.
Wsypałem frytki do garnka, a ten zaczął się palić. Włączył się alarm
-WTF?! - Krzyknął SapNap.
-SAPNAPP HELPPP GARNEK SIĘ PALI!
-ZGAŚ TO DEBILU!
Podbiegł do mnie i zalał garnek wodą.
-No i co zrobiłeś? Połowa frytek się zmarnowała.
-Z tobą będzie coraz gorzej Dream - Poszedł i się śmiał
D: YOOOO FRYTKI GOTOWE!
K: Obudziłeś mnie ¯\_༼ •́ ͜ʖ •̀ ༽_/¯.
D: Ale frytki gotowe.
G: Ma ktoś ketchup?
K: Weź, na samą myśl chce mi się rzygać.
S: Dobra, dostaniesz 50$ jak zjesz ketchup i się nie zrzygasz.
K: Eww, dobra
Wziął frytkę umoczoną, w ketchupie do buzi i oczywiście pobiegł do kibla.
CZYTASZ
[+18] Ow Dream, / DreamNotFound FF
FanfictionGeorge Postanawia Spotkać Się Ze Swoim Przyjacielem - Dreamem I Przylatuje Na Florydę. Niby Przyjaźń, Ale... 🔞