⚡️Nie zostawiaj mnie...⚡️

242 17 3
                                    

Gdy George podjechał taksówka do szpitala i wszedł do niego zapytał ekspresowo recepcjonistki na jakiej sali leży Dream, jednak był pewien problem George znał tylko imię Dream'a a nazwiska już nie, oprócz tego recepcjonistka nie chciała udostępnić mu danych na temat Dream'a gdyż uważała ze kłamie mówiąc ze jest jego chłopakiem. W końcu po kilku minutach błagania o powiedzenia na jakiej sali leży Dream zgodziła się i powiedziała mu, ten natychmiastowo pobiegł żeby zobaczyć ukochanego i sprawdzić co u niego, ucieszył się gdy usłyszał ze ktokolwiek o takim imieniu leży w szpitalu bo wiedział ze napewno Dream żyje, ze nie był to ten kierowca który zginął na miejscu, teraz tylko została myśl czy to ten w gorszym czy lepszym stanie.. gdy wszedł na sale spytał przypadkowego lekarza który z tu leżących to Dream, lekarz odpowiedział ze to ten w ostatnim łóżku, podszedł do niego i spojrzał na Dreama który był cały poturbowany, miał dużo ran, nigdy nie widział go w takim stanie, martwił się bardzo o niego, usiadł na krześle który stał obok jego łóżka i wziął jego rękę mówiąc ze jest tutaj przy nim i ze wyjdzie z tego, ze kocha go nad życie i nie wyobraża sobie życia bez niego. W tym momencie Dream zaczął się budzić jego załzawione oczy wynikające z bólu się otworzyły patrząc na zapłakanego George'a Dream wydusił z siebie tylko jedna rzecz : także ciebie kocham. Po czym lekarze przybiegli ze względu na pikający dźwięk urządzenia monitorującego życie. George został wyproszony z sali a Dream reanimowany. Do tej pory nikt nie oprócz George'a nie wiedział ze dream jest w szpitalu i obecnie walczy o życie, Goggi nie chciał nikomu mówić. Po 30 minutach reanimacji Dream doszedł do siebie a George mógł wejść do niego do sali, zamienili w tego ze sobą kilka słów :
G- pamiętaj ze zawsze będę przy tobie co by się nie działo.
D- dziękuje ci George naprawdę za wszystko gdyby to był mój ostatni dzień muszę ci powiedzieć ze kocham cię nad życie i wiem ze nie mówiłem tego często za szybko to się dzieje, gdybym tylko uważał cofając z parkingu..
G- Dream to nie twoja wina tylko tamtego kierowcy on nie powinien jechać aż tak szybko. Było ograniczenie prędkości..
D- może i tak ale to ja się do tego przyczyniłem ze zginęła jedna osoba.
G- ale najważniejsze ze z tobą jest dobrze W tym momencie prawda?
D- tak.. tak w ogóle mówiłeś komuś ze tu jestem?
G- nie..
D- dlaczego?
G- byłem na spotkaniu z Tommym i przyszło mi powiadomienie z Twittera o wypadku, nie przeczytałem go wtedy tylko dopiero jak wróciłem do domu i się załamałem ale nie chciałem nikomu mówić ani nikogo zamartwiać.. chciałem tylko przyjechać do ciebie żeby sprawdzić czy wszystko w porządku z tobą nawet nie wiesz jak się przestraszyłem..
Po tej rozmowie przyszedł lekarz aby powiadomić ze właściciel czarnego porshe nie żyje. Ta wiadomość bardzo wstrząsnęła Dreamem, George nie wiedział czemu aż tak bardzo stwierdził ze zapyta czy to ktoś ważny dla niego. Dream odpowiedział mu ze to jego były wróg, nigdy się nie lubili dokuczali sobie od 1 klasy liceum, lecz nigdy nie życzył mu śmierci ani nic takiego, dlatego właśnie załamał się w tym momencie ze osoba która mimo ze uważała za wroga umarła i on w tym uczestniczył. George pocieszał go przez cały okres bycia w szpitalu, po 3 tygodniach Dream został wypuszczony do domu gdzie kolejne 3 tygodnie kurował się. O jego pobycie w szpitalu poinformował znajomych poprzez sms napisał go do wszystkich aby się nie martwili gdy nie zastaną go w domu, na ulicy czy nie odbierze telefonu. Podczas tego pobytu w szpitalu oboje z chłopców zdali sobie sprawę z tego ile dla siebie znaczą, ze zawsze mogą na siebie liczyć i nic nie może ich rozdzielić, ze zawsze będą się wspierać a ich miłość przetrwa lata.. i tak właśnie było.. przetrwała lata.
Za 10 lat wzięli ze sobą ślub na którym śpiewał  Wilbur oboje byli bardzo szczęśliwi, zaadoptowali również drugą kotkę którą nazwali Lica, podobnie zakończyła się historia Karla i Sapnapa tylko ich ślub odbył się 5 lat po ślubie Dreama i George'a. I tak właśnie kończy się historia dwóch młodzieńców zakochanych w sobie na zabój nie potrafiących się rozstać ani na krok, martwiących się o siebie nawzajem.

Jak ci to powiedzieć... [DNF, trochę KARLNAP]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz