Rozdział 22

523 27 0
                                    

Było coś koło 17 więc poszłam się ubrać.

Było coś koło 17 więc poszłam się ubrać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

O 17.30 wyszłam z domu i poszłam do Kaia. Gdy doszłam do jego domu zapukałam.
- Hejka - powiedziałam I dałam mu całusa
- Hej. Wchodź - powiedział, a ja ściągnęłam buty i poszłam na kanapę na, której się wygodnie położyłam.
- Nie za wygodnie Ci? - zapytał ze śmiechem
- Powiem Ci, że wręcz idealnie - odpowiedziałam, a on uniósł moja głowę udiadł w tym miejscu i położył ją na swoich kolanach i włączył film.

Ugh, zamknij się debilu/kai havertzOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz