Prawda wychodzi na jaw #6

150 10 1
                                    


Gdy , wyszliśmy na przerwę ,usiadłam z Luką na ławce. Po chwili zapytał mi się co ja tutaj robię, na co mu opowiedziałam całą historię. Po opowiedzeniu mu wszystkiego na boisku nastała cisza. Każdy zrobił przejście osobą, które widziałam w klasie , gdy Luka ich zobaczył powiedział mi, żebym tylko przytakiwała i nie mówiła żadnych obelg i w żadnym wyjątku nie mówiła, że należę do gangu. Po chwili zobaczyłam przed sobą 5 osób w tym blondyna o zielonych oczach. Stałam tam z zabójczym wzrokiem skierowanego wprost na osobę która szła w moją stronę, blondyn z zielonymi oczami spojrzał na mnie i się zapytał kim jestem. Nie ukrywam chciałam mu przywalić i fakt wiem że bym miała ostro przewalone, ale wiecie jaką bym miała ciekawą satysfakcję z tego że takiemu debilowi dałam po mordzie ale niestety jak mus to mus , powstrzymał się i nic nie powiedziałam. Po chwili Luka powiedział, że jestem jego kuzynką, na co tylko kiwa głową. Po chwili odeszli, na co spojrzałam na Luke i zaczęłam się śmiać w niebo głosy ( przepraszam ale no jakoś to dla mnie było śmieszne ) Luka próbował mnie uciszać, ale po chwili mu się to udało. Zapytałam mu się kim oni są, na co on mi odpowiedział, że są gangiem w tej szkole i lepiej z nimi nie zadzierać. A ten blondyn to ich taki szef. ( Czyli ten co chciałam mu przyjebać ) Spojrzałam się na niego i zaczęłam się śmiać, na co całe boisko Spojrzało na mnie gdzie każdy wiedział ,że nie powinnam tak się zachowywać po rozmowie z takimi osobami w tej szkole. Moje zachowanie zobaczył też szef gangu ze szkoły i szybkim krokiem wszedł w naszą stronę. Luka tylko Westchnął i stał za mną a jego ręce, trzymały się moich barków. Po chwili zobaczyłam lekko złego blondyna, który powiedział mi, że mamy się dzisiaj spotkać od razu po szkole. Po chwili poszedł. Po jego słowach spojrzałam na Lukę i miałam na twarzy duży uśmiech i łzy w oczach. Na mój widok Luka lekko się przestraszył, a następnie przytulił mnie. Zapytałam się Luce czy oni wiedzą że pracuje dla mnie na co on westchnął i powiedział, że nie, ale też mi powiedział, że ma ich na oku i jak by coś się działo to da mi znać.

( Z tego co wiem to w ten happy klubik zielono - okiego blondyna wchodzi kilka kradzieży niby jakieś rozboje..)
Po lekcjach ...

Zła Dziewczyna Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz