pov: George
położyłem podarunek w flakoniku z wodą i odwróciłem się za siebie gdzie zastałem Dream'a wpatrującego się w mój regał z książkami
-ta jest moją ulubioną- wyciągnąłem rękę z nad ramienia chłopaka wyciągając książkę z szarą okładką
książka miała tytuł "Nigdy nie ocieraj łez bez rękawiczek." i była to trylogia Jonasa Gardella o miłości, kochałem ten typ książek ponieważ to z ich uczyłem się o uczuciach, zawsze bałem się zapytać o cokolwiek ojca a służące, sprzątaczki, i kucharki zawsze odsyłały mnie z tym pytaniem właśnie do niego. Brakowało mi matki...
-czytałem tą książkę na magazynie jak jeszcze była w naszym sklepie. Nie miałem pieniędzy jej kupić zanim została wyprzedana- powiedział
-mogę ci ją pożyczyć jeśli chcesz, a nawet dać, czytałem ją wiele razy- zaproponowałem
-było by świetnie, dziękuje. Ciekawi mnie zakończenie- oznajmił po czym mnie przytulił w ramach podziękowania
próbowałem ukryć swoje rumieńce ale średnio mi się to udawało
-ohhh George się rumieni- zażartował blondyn
-przestań- powiedziałem zawstydzony
-nie ważne, dobry masz gust- powiedział potakując na resztę grubych ksiąg
-kocham czytać
-tak samo jak ja-oznajmił
wyciągnąłem najchudszą książkę, maiła około 50 stron, przepatrzyłem ją i zapytałem
-przeczytamy razem?
- to był by zaszczyt- ukłonił się żartobliwe,
usiedliśmy po turecku na materacu opierając się plecami o ramę łóżka i zaczęliśmy czytać
~~~~~~
-nie tak szybko- jęknął Dream gdy chciałem już przełożyć kartkę
-ughh gdzie jesteś- zapytałem a chłopak pokazał mi zdanie w połowie strony
-nie czytam tak szybko jak ty, pamiętaj że to ty masz od tego specjale zajęcia nie ja-powiadał nie odrywając wzroku od papieru
-skąd wiesz?- zapytałem
blondyn pokazał palcem na plan zajęć na mojej ścianie, faktycznie było tam nawalone pełno lekcji od 7:00 do 16:30, byłem już nimi zmęczony bo naprawdę zamiast godzinnej lekcji "równowagi postawy ciała" codziennie w czwartki mógł bym mieć przerwę ale jak to mówi ojciec- przyszły król musi mieć więcej obowiązków-więc nie mogłem nic zrobić
gdy poczułem że Dream przesuwa stronę obudziłem się z przykrych rozmyślneń i znowu zatopiłem się pochłaniając litery.
tym razem to Dream czekał aż ja skończę zdanie ponieważ zamyślony wyraz twarzy chłopaka rozpraszał mnie na tyle ze nie mogłem się skupić na tekście, chłopak analizując książke często przygryzał wargę lub poprawiał kosmyki włosów za ucho tak aby nie zwisały mu do oczu co było urocze
-George koniec książki muszę się zbierać do domu dopóki jest jasno, oww- powiedział zaglądając za okno
padał mocny deszcz, nalegałem żeby chłopak został jednak uparł się że jego siostra i babcia na pewno się martwią i że musi już wracać. Nie mogłem go zatrzymać więc wręczyłem mu starą chociaż ciepłą bluzę mojego ojca, była na niego odrobine za duża jednak podziękował uprzejmie i zaczął kierować się w stronę drzwi. Przy bramie wręczyłem mu książkę którą schował pod także otrzymany ode mnie płaszcz i machając do mnie powiedział
-do zobaczenia Georgie, dziękuje-
-wpadnij jutro musimy obmówić jeszcze całe koronowanie- krzyknąłem trzymając kaptur
-poinformuj tym razem babcie- dodałem, stałem jeszcze chwilę aż Dream zniknął za murami miasta
modliłem się w myślach żeby król nie stał w drzwiach i przygotowaną karą
moje modlitwy poszyły na marne
~~~~~~~~~~~~~~
czemu jestem tak wysoko w #dreamnotfound wtf dopiero zaczęłam(31). Ale dziękuje z całego serca
Pierwszy tom bestsellerowej trylogii Jonasa Gardella określanej w Szwecji mianem gejowskiej Love Story, wielka powieść o epidemii AIDS porównywana do Aniołów w Ameryce Tony'ego Kushnera. - o tym jest ta książka która Dream dostał od George'a jakby kogoś interesowało :))

CZYTASZ
my personal king~ dreamnotfound/dnf
Fanfictionw wieku 8 lat George zostaje mianowany na księcia, w raz z wiekiem 18lat ma zostać królem i objąć władzę nad terenami należącymi do jego ojca. -dnf/dreamnotfound/gream/georewastanken -może zawierać-przemoc(fizyczna i psychiczna)-lgbt- boyxboy-karln...