Było głośno i huczno. Parne, gorące powietrze przepełnione do granic możliwości potem unosiło się w atmosferze.
Donośny dźwięk gitary, na której grałeś by przypodobać się dziewczynie był słyszalny w całym budynku. Mury drżały. Tłum szalał. Ty robiłeś to jednak dla niej.
Nie rozumiałam co to znaczy zawrzeć pakt z diabłem, ale dzięki tobie się na taki porwałam.
Umówiłam się na układ, dzięki któremu miałam osiągnąć cel. Nie przemyślałam jednak jak niebezpieczne może być pogrywanie z losem.
🎸
CZYTASZ
The deal
Romance- Obróć się - Powiedział i sam wykonał polecenie. Podążyłam za jego wzrokiem i zauważyłam Luka i Hannah stojących razem z grupą innych ludzi śmiejących się do siebie. - Nie rozumiem. Mężczyzna westchnął, głęboki, korzenny zapach jego perfum przedarł...