•𝑍 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑛𝑖𝑘𝑎 𝐾𝑖𝑚 𝐽𝑒𝑛𝑛𝑖𝑒•

308 19 3
                                    

••••••••••••••••

-Piątek-

𝐷𝑟𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑛𝑖𝑐𝑧𝑘𝑢!

Dzisiaj do szkoły przyszła nowa uczennica. Nazywa się Lalisa Manoban i pochodzi z Tajlandii. Zawsze w szkole powtarzałam, że bardzo tego kraju nie lubię. Do Lisy jednak zapałałam niezrozumiałą sympatią. Jest strasznie ładna. Mimo wszystko, nie lubię jej.

Ale tyle o niej. W poniedziałek tata wyjeżdża i znowu zostaję sama. To jest już męczące. Strasznie brakuje mi mamy...

••••••••••••••••

-Sobota-

𝐷𝑟𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑛𝑖𝑐𝑧𝑘𝑢!

Tata zatrudnił sprzątaczkę. Może wreszcie podczas jego wyjazdów nie będę taka samotna...Z niecierpliwością czekam na jej przyjście i zobaczę czy ją polubię.

••••••••••••••••

𝐷𝑟𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑛𝑖𝑐𝑧𝑘𝑢!

Sprzątaczką okazała się Lalisa. Tak, ta Lalisa, którą poznałam wczoraj w szkole.
Z jednej strony bardzo się cieszę, czego nie rozumiem, a z drugiej nie jestem tym faktem zadowolona.

Gdy skończyła pracę, nie wiem z jakiego powodu poszłam za nią i tym sposobem dowiedziałam się gdzie mieszka. Wynajmuje bardzo ładny, ale mały domek.

••••••••••••••••

-Poniedziałek-

𝐷𝑟𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑛𝑖𝑐𝑧𝑘𝑢!

Dzisiaj tata wyjechał i czułam się bardzo samotna. Poszłam jednak do szkoły, gdzie trochę podokuczałam tej całej Roseanne, która nie wiem dlaczego od jakiegoś czasu zwraca na siebie całą uwagę mojej ukochanej przyjaciółki - Jisoo.

Jak zauważyłam, Rosé zaprzyjaźniła się z Lisą.

Dlaczego ja ciągle o niej piszę?! Nie mam pojęcia...

••••••••••••••••

-Kilka tygodni później-

𝐷𝑟𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑛𝑖𝑐𝑧𝑘𝑢!

Dawno nic tu nie pisałam, ale byłam naprawdę zajęta. Chociaż nie wiem czy można to nazwać zajęciem.

Wiecznie chodzę za Lalisą i zaczyna się to przeradzać w jakąś obsesję.
Co się ze mną dzieje? Czy ja jestem stalkerką?

Moje oceny się pogarszają, bo bez przerwy - na lekcjach, podczas nauki i w chwilach wolnych - ciągle myślę o Lisie. Jest dla mnie całym światem...
Ale nadal tego nie okazuję.

••••••••••••••••

-Następny dzień-

𝐷𝑟𝑜𝑔𝑖 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑛𝑖𝑐𝑧𝑘𝑢!

Dzisiejszy dzień to totalna katastrofa! Dowiedziałam się, że Jisoo chodzi z Roseanne. I nic mi nie powiedziała!

Potem Lisa wpadła na Taehyunga - chyba największe ciacho w naszej szkole. Dlaczego akurat na niego?! A on zaprosił ją na spacer po lekcjach! Powiedział, że jest ładna! Wiem, to prawda, ale...czy to nie jest przypadkiem podryw? A ona jeszcze się przy nim zarumieniła i jąkała!
Mam ochotę naprawdę zamordować Kima. Jestem strasznie zazdrosna o Lisę...
I martwię się o nią...Kim nie jest chłopakiem dla niej.

Tak, wreszcie to przyznam - zakochałam się w niej i to na maksa. Mam na jej punkcie obsesję. Każda chwila bez niej jest chwilą straconą...Ale nie wiem jak wyznać jej uczucia. Teraz już i tak na to za późno...

—————————————

Dzisiaj rozdział w takiej innej formie, ale mam nadzieję, że się podoba mimo, że jest strasznie krótki.

Stalker | JenlisaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz