Zaginiona księżniczka

💛💛💛💛💛💛💛💛💛

Kida pov.

Cała nasza paczka siedziała przy stoliku w stołówce i rozmawialiśmy o głupotach.
Mona, Damiano , Chris tylko Andy'ego nigdzie nie widziałam.

Gdy odebrałam swoją porcję jedzenia odeszła od blatu i szłam w stronę moich przyjaciół.

Gdy nagle rozległo się śmianie Juliet. Nie wiem o co chodzi, ale poczułam mega pieczenie na brzuchu. Spojrzałam na nią, co się stało.

O nie. Moja koszulka była cała czerwona od zupy. Pokazałam Monie co się stało i zaczęła szukać w swojej torbie jakieś zapasowej koszulki.

Mona pov
Szukałam i znalazłam dałam ją Kidzie poszliśmy do łazienki.  Gdy usłyszałam głos Kidy.

Kida - Mona? Jesteś tam jeszcze ? - zapytała .

Mona - Jestem tylko zastanawiam się dlaczego to zrobiła.
Chyba pogadam sobie z andym
O tym żeby przemówił jej do rozumu albo ja to zrobię ręcznie - powiedziałam  Kidzie.

Kida - Damiano ma może zapasową bluzę? - zapytała się mnie ponownie.

Mona - Nie wiem raczej nie - opowiadziałam

Kida - Spytaj go proszę. Bo mam skórę jak u krokodyla- poprosiła mnie.

Mona - Ok nic obiecuje.
Aa spytam też Andy'ego - powiedziałam i już miałam wyjść z łazienki gdy usłyszałam głos Kidy.

Kida - Dziękuję Mona - podziękawał, a ja wyszłam z toalety i zaczęłam szukać Damiano lub Biersack'a .

Mona  - Dobra lecę - Szłam korytarzem i znalazłam go .

Mona -Hey masz może bluzę  ? - zapytałam kuzyna , a Damiano się do mnie odwrócił.

Damiano -Nie sorry mona a co się stało ? - zapytał zaniepokojony .

Mona -  A taka jedna polała Kide zupą - założyłam ręce na ręce.

Damiano - Nic jej nie jest ?

Mona - Tak wszystko dobrze - zapewniłam go, aby się nie martwił.

Mona - Ok. Pa to ja lecę dalej  pa.

Damiano - Pa - I zaczął znów gadać ze swoją dziewczyna.

Szłam dalej przez szkolny korytarz szukając Andy'ego .  Gdy szłam tak dalej to na kogoś wpadłam . To był Andy.

Andy - Mona , widziałaś gdzieś Kidę ? - zapytał o Kidę.

Mona - O własnie cię szukałam - zpadł mi jak z nieba.

Andy - Mam bluzę dla niej - podał mi ją, była trochę za duża.

Mona - Czytasz mi myślach miałam cię o to pytać dobra chodzimy do łazienki tam jest Kida - zaprowadziłam go tam gdzie jest moja koleżanka.

Andy - Czy to nie będzie dziwne jak wejdę do damskiej? - podniósł brew.

Mona - Poczekasz na korytarzu - powiedziałam , przecież wiem jakie dziewczyny są gdy zobaczą chłopaka w łazience damskiej .

Andy - Dobrze .

Weszłam do łazienki i zapukałam dwa razy dając znak Kidzie , że to ja. Otworzyłam drzwi. Dałam jej do ręki koszule Andy'ego.

----
Heyo.

Przepraszam że ostatnio nie dodajemy rozdziałów,ale no wiecie szkoła i lekcję nieraz do 15-16 więc jestem mega padnięta.
Jeszcze tylko trzy rozdziały i koniec.

Podobało wam się ?