Dzień balu
Mona pov.
Byłam na sali patrzyłam jak inni tańczą, obok mnie był Chris.
Byłam ciekawa jak poszło Andy'emu.M - Chris jak myślisz Kida przyjdzie z And'ym? - zapytałam nalewając sok.
Chris - możliwe - wzruszył ramionami.
M - Dzięki że mnie zaprosiłeś , tak naprawdę chciałam z tobą przyjść - Powiedziałam .Chris - Nie ma sprawy, tak samo chciałem.
Zrobiłam się czerwona na twarzy odwróciłam się od Chris'a.
Ch - Mona co się stało - zapytał się z troską w głosie.
M - Nie nic - opowiedziałam , chodź tak naprawdę było mi duszno, przy nim.Gdy potrzedł do nas Andy. Nalał sobie soku i wypił łyk.
Andy - Hey widzieliście może Kidę ? - zapytał się nas.
M- Nie a nie przyszła z tobą ? - była ciekawa dlaczego z nim nie przyszła. Może poprostu nie chciała przyjść.
Chris - no .
Andy - Właściwie ... - urwał i podrapał się po karku.
M - No wydusić to siebie bo zaczynam się martwić - mam nadzieję że nic jej się nie stało.
Andy - Jeszcze jej nie powiedziałem cały czas jest albo z Damiano , albo wychodzi wcześniej że szkoły. - tłumaczył się.
Mona -Ale zostawiłam cię samego z nią żeby mogliście pogadać.
Andy - Ale gdy wyszła to powiedziała że ma coś do zrobienia .
Gdy nagle Kida wchodzi z jakimś chłopakiem na parkiet i zaczynają tańczyć jak by nic się nie stało.
Mona - Boże co ja z wami mam.
A to kto? - spojrzałam na nich.Andy - Nie znam. Chris może ty go znasz? - spojrzałam na Cerruli.
Chris - coś mi się zdaje to chyba kuzyn Kidy - powiedział.
No to są jakieś jaja.
Andy -Serio nawet o nie wspominała? - zdziwił się.
Mona - Mi też dobra zróbmy tak,
Ja jakoś tego kuzyna odciągnęła od Kidy a ty wskazałam palcem na Andy 'ego wy znasz jej uczucia okAndy -Idę się napić .
Mona - Chodź Chris idziemy. -
Nawet nie dałam dojść do słowa Andy'emu tylko poszliśmy.Kida : Stary ale ty tańczysz - powiedziała do niego
Ash : No widzisz kuzynko - zaśmiał się.
M - Odbijamy- powiedziałam i zaczęłam odciągać go od Kidy.
M - Hej jestem mona przyjaciółka Kidy- przedstawiłam się.
Ash : Hey ... jestem chłopa- kuzynem - poprawił się szybko.
M- Ok skoro się poznaliśmy to sprawa wygląda tak .
Spojrzałam na Kidę i Andy'ego rozmawią to dobry znak - pomożesz mi żeby ta dwójka w końcu była razem.Ash -Polecam zamknięcie ich na pół godziny w łazience- zaśmiał się.
Mona - Haha e no to dobrym pomysł - pochwilałam go. Ale chyba nie trzeba tego robić bo widzę że tańczą - powiedziałam
Ash - No chyba to nie ten chłopak bo to chyba ktoś inny a Ten kochaś stoi obok w tych czarnych włosach.
Mona - To ten Andy'ego bym poznała wszędzie.
Ash - Nie on ma jaśniejsze włosy - pokazał mi.
Mona - Boże znowu dobra zamykamy ją biorę Kidę ty z Chris'em Andy 'ego - powiedziałam.
Ash - No mówię Ci że to jest ktoś inny i to chyba Damiano.
Ash - No tak.
Mona - Mówiłam jej że to się uda miała szanse wszystko wyjaśnić za Andy 'm.
Ja wychodzę pa.Ash - Zaczekaj chyba idzie do niego. O ja pierdole ale mu przywalił. - syknał.
Mona - Co czemu? Co się dzieje? - zapytałam zdezorientowana.
Ash -Nie wiem , ale chyba się przystawia do Kidy , ale mu przywalił Damiano - powiedział. Cała sala ucichła. Wszyscy przestali tańczyć.
Mona - To teraz się pogubiłam - serio się pogubiłam.
Ash - No zobacz.
Mona - Patrzcie nie dowieszam przecież Andy miał jej wyznać co czuje .
I z tego co wiem kida to samo czuje do niego . A damiano ma dziewczynę. - Teraz to nic nie rozumiemAshley - Ej spokojnie, Kida mi mówiła że go lubi tylko.
Mona - Którego ?
Ash - Damiano.
Mona - Aha.
Idę poszukać Giorgia i powiedzieć jej żeby zabrała Damiano stąd - wyszłam z pomieszczenia.Ash - Dobrze - powiedział.
Kida pov.
Kida - Andy czysty do reszty zwariował?
A- ja próbuje ci powiedzieć że cię lubię a ty? - przybliżył się do mnie.K - Też Cię lubię , i to bardzo , ale gdy widziałam Cię z Juliet to chciałam odpuścić - powiedziałam
A - Aha czy nadal mnie lubisz ? - zapytał z ekscytacją w głosie.
K - Oczywiście że tak głąbie - powiedziałam i rzuciłam się na jego szyje.
A - To na co czekasz chodzi tu i się przytul - zaproponował. Oczywiście się do niego przytuliłam, na co chłopak się do mnie bardziej wtulił.
A - Bo cię bardzo lubię -powiedział mi do ucha - Czy możemy spróbować być razem?- zapytał się mnie.
Kida - Rumienie się, przez ciebie . - powiedziałam chowając się w jego szyji pomimo że był ode mnie wyższy.
Andy - Słodko. Pasują Ci te rumieńce.
Kida - Przestań - jeszcze bardziej się zarumieniłam.
Andy - To co czekam na odpowiedź.
Bo chce cię w końcu pocałować i być tylko twój a ty moja ? - uśmiechnął się do mnie czule głaszcząc po policzku.Kida - Tak - odpowiedziałam . Andy nie czekał dłużej tylko zaczął mnie całować. Gdy nagle ktoś zaczął klaskać i piszczeć.
Oderwaliśmy się od siebie i zobaczyliśmy kto nas oklaskuje.
Mona - No nareszcie ile można - powiedziała, aż zaczęła płakać że szczęścia.
Kida - Serio , tutaj staliście ? - zdziwiłam się.
Mona - Nie przed chwilą - powiedziała, a potem wróciliśmy do imprezowania.
---
Heyo .Chciałbyś tylko przekazać że to był dość długi rozdział , a za niedługo postaramy się napisać kolejny i epilog.
Dziękujemy za uwagę . Dobranoc 😘
CZYTASZ
Zaginiona księżniczka
Krótkie OpowiadaniaW 1997 na Atlantydzie nastąpiła tragedia. Był potop, a wraz z nim zaginęła księżniczka.Gdy wszystko było już dobrze żołnierze zaczęli ją szukać, ale było za późno. Mała dziewczynka została znaleziona na środku morza. Uratował ją marynarz który zabra...