XI

205 12 0
                                    

Jakiś czas po mojej przeprowadzce do kuzyna pojechaliśmy koło galerii handlowej słyszałam, że kilka osób chce się ze mną spotkać. Mimo że miałam dalej banderze na ciele to było już lepiej, więc pojechaliśmy.

Cley-i jak myślisz kto będzie?
Ja-nie wiem Tommy i tubbo, a ty wiesz? Cley-nie wiem tyle co ty.

Kiedy dojechaliśmy, wysiedliśmy z auta i poszliśmy do miejsca spotkania.

Tommy-Y/N
Cley-oho

Kiedy byliśmy już blisko podbiegł do mnie Tommy, a cley się uśmiechną

Ja-hej Tommy…

Przytuliłam się z blondynem na przywitanie i zauważyłam grupkę osób więcej, niż się spodziewałam.

Tommy-trochę osób chciało cię zobaczyć.

Grupka składała się z tubbo, ranboo, willbura, nikachu, Phila, jacka ii Georga którzy podeszli do nas i się przywitali.

Niki-wow, ale ty jesteś wysoka i masz takie długie włosy
Ja-hej dzięki

Chwile żartowaliśmy nawet stanęłam z Willem i ranboo pod ścianą, bo jack chciał coś sprawdzić.

Poszliśmy do kina, po filmie usiedliśmy w mini knajpce, a Tommy powiedział, że muszę z nim gdzieś iść. Zaprowadził mnie do sklepu z misiami, ale nie był to tylko sklepik, ale duży sklep. Weszłam za blondynem i rozglądałam się byłam w raju uwielbiam misie, Tommy podszedł do kasy i coś tam mówił.

Tommy-chodź Y/N załatwione możemy wracać. Ja-hm?

Wyszliśmy ze sklepu, a blondyn złapał mnie za rękę zatrzymał i drugą podał mi torbę z logiem sklepu

Tommy-otwórz sobie mam nadzieję, że niespodzianka się spodoba.

Lekko zdezorientowana otworzyłam torbę, w której była mniejsza biała wyglądająca na mini domek ze szpiczastym dachem, po patrzałam na blondyna, a on pokazał ręką abym otworzyła, zrobiłam to i dostałam szoku w środku był mój miś został naprawiony dostał nowe ucho oko futro było gładkie. Wyciągnęłam go z pudełka i patrzyłam w misia z niedowierzaniem

Tommy-i co podoba się niespodzia…

Zanim dokończył rzuciłam mu się w ramiona

Ja-dziękuję
Tommy-nie ma za co.

Staliśmy tak chwile, po której Tommy pokazał mi, że do misia dostałam jeszcze karteczkę do wypełnienia o misiu (jak się nazywa itp.) i dwa ubranka jedną bluzę i koszulkę identyczną do tej co ma Tommy od razu ją mu ubrałam i posłałam blondynki uśmiech, który go odwzajemnił i wróciliśmy do reszty.

Długo tak wszyscy siedzieliśmy i żartowaliśmy w końcu nie mieszkali daleko, lecz około północy wszyscy zaczęli się zbierać. Kiedy dotarliśmy do domu szybko się ogarnęliśmy, cley poszedł od razu spać, a ja się położyłam i przez chwilę pisałam z blondynem umówiliśmy się, że zrobimy wspólnego live u niego wraz z tubbo i ranboo.

Po 10 minutach pisania poszłam spać.

_______________________________________Sorry za błędy jak są

Reader x Tommy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz