𝕥𝕠 𝕋𝕐𝕃𝕂𝕆 𝕡𝕣𝕫𝕪𝕛𝕒𝕔𝕚𝕖𝕝

727 100 175
                                    


O KURWA MAĆ!

Obudził mnie kogoś krzyk. Otworzyłem oczy po czym usiadłem na środku łóżka.

George?

Aaagh t - tak, kurwa ałłł.

Boże, po pierwsze czemu jesteś tutaj, a po drugie co się stało?

Jestem tutaj bo wczoraj heh No emm,
serio nie pamiętasz? Nie wiem jak wytłumaczyć.

Patrzyłem się chwilę na niego po czym westchnąłem:

Aaaaa No tak kurwa, przepraszam.

Mówiłeś to już a teraz pomóż mi.

Wstałem z łóżka po czym podszedłem do George'a.

Co się stało? - zapytałem patrząc na krwawiącą nogę chłopaka.

Nie wiem, ale boli, KURWA BOLI! - wrzasnął przewracając się w moją stronę, złapałem go i posadziłem lekko na łóżko.

Zaczekaj tu, pójdę po gaziki, wodę utlenioną i jakiś plaster czy coś. - odpowiedziałem idąc szybkim krokiem do łazienki. Wziąłem wcześniej wymienione rzeczy i pobiegłem do bruneta. Kucnąłem przed nim i powiedziałem:

Okej zagryź zęby. - westchnąłem oczyszczając ranę chłopaka.

KURWAAA! - krzyknął zaciskając pięści na moim prześcieradle.

Przestałem na chwilę i spojrzałem na niego z dołu.

No co?

Nic nie odpowiadając spojrzałem na jego dalej zaciśnięte ręce.

NO CO? - powiedział lekko przez śmiech.

Znowu spojrzałem na niego, uśmiechnąłem się lekko.

NO COOOOOOOO?! - wrzasnął lekko odpychając mnie.

Wstałem na kolana biorąc rękę tak jakbym chciał go objąć. Chłopak lekko się zawstydził.

Dream co ty robisz? - powiedział czerwony.

Sięgnąłem po plaster zza jego pleców.

Brałem plaster. - odpowiedziałem uśmiechając się.

A ty czemu zmieniłeś kolor skóry? - powiedziałem lekko śmiejąc się.

Uśmiechnął się nic nie mówiąc.

Oczyściłem jego ranę jeszcze raz po czym osuszyłem i nakleiłem plaster.

Lepiej? - zapytałem z uśmiechem.

Tak, dziękuję. - powiedział dalej będąc lekko czerwony.

Wstałem i poszedłem na dół do kuchni aby wyrzucić zużyte gaziki i zrobić nam śniadanie, a raczej już obiad, była równo 16. Postanowiłem zrobić domową lazanię.

Podszedłem do lodówki i zacząłem kolejno wyciągać: mięso, ser, sos pomidorowy i ser. Wziąłem kilka przepraw i wrzuciłem mięso na patelnie, dodałem przyprawy a następnie wziąłem się za inne rzeczy. W garnku zagotowałem wodę a następnie wrzuciłem tam makaron.

Wyjąłem szklaną brytfannę i zacząłem kolejno dawać warstwy. Ser, makaron, sos i mięso, powtórzyłem tą czynność dwa razy po czym włożyłem do mikrofali. Odczekałem kilka minut i gotowe! Wyjąłem i odłożyłem na blat w kuchni aby się trochę ostudziła.

Mmm, a co to tak ładnie pachnie? - zapytał George wchodząc do kuchni.

Zrobiłem lazanię. - odpowiedziałem z uśmiechem po czym nałożyłem nam po kawałku. Podałem chłopakowi talerz z jego jedzeniem.

Dziękuję.

Nie ma za co.

17:14

Skończyłem już jeść a George jeszcze kończył. Włożyłem mój talerz i widelec do zmywarki. Usiadłem znowu do stołu, bo chciałem poczekać aż chłopak zje, nagle zadzwonił mój telefon. Nick.

Halo?

No siema dziś o 20 impreza u Q, idziesz?

Sam nie wiem.

Ty nie wiesz?

Stary nie pamiętasz?

Czego?

Drista już wyjechała.

I co z tym? Aaaaa ten typek jest, ale co to za problem?

George a nie typek, i tak nie chcę zostawiać go samego.

Staryy nie denerwuj się tak.

Dobra sory.

Weź go ze sobą jak chcesz.

Okej zapytam się go i potem napiszę.

Ok paaa.

Pa.

Co się stało? - zapytał odkładając talerz i widelec do zmywarki.

Chcesz iść ze mną na imprezę? Poznasz moich kumpli i w ogóle?

A o której jest?

20

Jasne, możemy pójść. - powiedział uśmiechając się.

To super. - odpowiedziałem, odwzajemniając uśmiech.

____________________________

Kolejna część za nami!❤️🫖

VOTEEE??💙💚

𝕥𝕙𝕖 𝕓𝕠𝕪 𝕚 𝕛𝕦𝕤𝕥 𝕞𝕖𝕥 ||| 𝕠𝕣𝕚𝕘𝕚𝕟𝕒𝕝Where stories live. Discover now