Rozdział 8

9 3 0
                                    

Włanczam telewizje a tam Kai i Wera, przełanczam jednak na każdym (fajnym) kanale Kai i Wera, więc słucham co oni tam gadają. No chyba kurwa nie, oni, rekord ginesa, alkohol. Jak wrócą to już po nich mówiłem żeby nie pili a jak już to to ograniczyli.

Czekam na nich w korytarzu w hotelu. Niedzielę się zdziwili.

F-Mówiłem że macie nie pić, to przecież szkodliwe dla wątroby ona nawet niezdąrzy się zregenerować a wy dajecie kolejne 2 promile.
W,K-I?
F-I?!

Następne kilka godzin kłuciłem się z Kaiem w pokoju

dom nad jeziorem-FilipOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz