-właśnie miałam iść pożegnać się ze swoimi przyjaciółmi,gdy Tata powiedział,że już wyjeżdżamy.Tak właściwie przeprowadzamy się ponieważ ten dom przypomina nam za dużo. W zeszłym roku zmarła moja mama od tego czasu nawet nie chcę o tym myśleć. Wracając do rzeczy nie zdążyłam pożegnać się z przyjaciółmi czego bardzo żałuję.
Karolina,Lena i Maciek zawsze byli przy mnie a nagle ich już przez dłuższy czas nie zobaczę. Oczywiście zawsze jest internet, ale to niestety nie to samo.