Część 13🎶-kocham ten dział😵‍💫

388 17 7
                                    

To:Nie miło Mareczku (przepraszam było silniejsze ode mnie)
G:Dobra stop bo nie rozumiem
D:Ja też
T:Ja jestem na bierząco to wam wytłumaczę
D:Słucham cie
G:Ja też
*Tubbo tłumaczy*
T:Rozumiecie?
D:Nie
G:Ja tak to ja mu wytłumaczę
G:Okej wiec od początku....
G:Tommy całował się z inną dlatego yn jest z Ranboo Tommy jest zazdrosny wiec całował yn myśląc że Ranboo z nią zerwie ale tak się nie stało bo zrozumiał ze Tommy robi mu na złość
Teraz zrozumiałeś?
D:Tak
T:Ty tak mu tłumaczysz dwa razy cały czas?
G:Tak bo to jest taki debil że nie słucha za pierwszym razem
D:Czekaj czekaj Tommy jest zazdrosny o moją sis?!
G:Tak!
T:Tak
D:Co on w niej takiego widz
Yn:Ja idę na górę
R:Ja też
(Tuptają na górę)
Yn:Idziesz do mnie czy do siebie
R:Do ciebie
Yn:Ok
(W pokoju Y/n)
Yn:Ja idę spać
R:Ja też
(Skip time do przyjazdu innych)
Pov Yn:
Minęło kilka dni od kąd jestem z Ranboo jestem bardziej szczęśliwa ale nie rozmawiam prawie z Tommy'm dziśaj ma przyjechać Sapnap,nika,Wilbur i tyle bo inni pojechali do phila przynajmniej tak mój brat mówił ale czy to jest prawda nie wiem
D:Dzieciaki zbierajcie się
Yn:Po co?
D:Niki i nicka trzeba odebrać z lotniska a willa z peronu (uuu peron)
Yn:A po co ja możecie beze mnie?
D:No ta ale no ten
To:Ranboo Yn możemy pogadać?
R:Nie
Yn:Tak
R:Yn nie
Yn:Ja chce ty nie chcesz to nie gadaj
To:Chodź do pokoju mojego i Tubbo (załóżmy że ma bo Ranboo ma z Yn a on ma z Tubbo)
T:To se idźcie a ja z nimi zostanę
(W pokoju)
To:Bo yy No ten
Yn:No?
To:Chciał bym się z wami pogodzić
Yn:Okej przyjmuje przeprosiny
To:Dzięki wiem że jestem złym przyjacielem
Yn:No trochę tak
To:A i jeszcze jedno
Yn:No co tam?
To:Bo jest taka dziewczyna
Yn:Uuu
To:Daj dokończyć
Yn:Okej
To:I Wilbur się w niej zakochał i jest starszy od niej o kilka lat
Yn:Ale to raczej dobrze że jest starszy
To:Tiaa...
Yn:Tyle?
To:Tak czyli pogodzeni?
Yn:Tak tylko jeszcze Ranboo z nim będzie ciężej
To:No wiem ale jest pogers bo ty przynajmniej mi wybaczyłaś
Yn:Tak tak
To:Chodź na dół
(Zeszli na dół)
R:Pogodziliście się?
Yn:Tak przeszkadza ci coś?
R:Nie tylko się pytam
D:Wy zostajecie a my jedziemy a Yn pójdź po willa
Yn:Okej a o której?
D:O 12
Yn:Okej a która jest
R:11.21
Yn:Dobra nie całe 40min idzie się na peron 10min czyli...
R:30min
G:11.22
D:Kurwa za 10 min mają przylecieć
G:Zbieramy się
(George i Clay wyjechali)
Yn:Dobra trzeba tu ogarnąć
R:Zgadzam się
To:Ja też
T:No tak
Yn:Ja biorę kuchnie, Tommy bierze łazienki, Tubbo i Ranboo salon, jak ogarniecie salon i łazienki to pokoje gościnne a ja pójdę po willa
Skip time (po ogarnięciu kuchni)
Yn:Ja wychodzę
R:Okej my o garnęliśmy salon
Yn:pokoje gościnne już
T:Okej okej szefowo
(Yn jest na peronie magicznie się tepneła)
W:Yn
Yn:Wilbur
W:Ty tak sama przyszłaś?
Yn:Tak bo kazałam im sprzątać
W:Okej a mi też będziesz kazać?
Yn:Jak będziesz dobry to ci nie będę kazać

|Nowa przyjaźni|Y/n x RanbooOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz