~Stay, if you love me~ / Yeonbin

#5

~ wkładając jednocześnie rękę pod jego koszulkę.
Yeonjun chyba w tym momencie pojął ile mam lat tym samym spychając mnie z siebie.

- Soobin, nie jesteś trochę za młody na to?- zapytał lekko skrępowany

Nie wiedziałem co mam odpowiedzieć. Wiedziałem, że po tym będzie bardzo niezręcznie, a nie chciałem, żeby tam było.

- Przepraszam- usiadłem na końcu łóżka.
-Hej, za co?- Yeonjun był albo bardzo wyrozumiały, albo udawał, że nic się nie stało- Tylko się całowaliśmy, to nic takiego.
- No w sumie tak.- odpowiedziałem równiez próbując udawać, że nic więcej się nie stało.

Yeonjun przytulił mnie i pocałował w czoło. Poczułem przyjemny dreszcz rozchodzący się po całym moim ciele. Byłem zakochany. I to już bardzo..

- Ej młody, co chcesz na kolację?- wykrzyknął z parteru chłopak.
- Nie wiem, właściwie to nie jestem głodny.- odpowiedziałem.
- Tak, tak, ja już znam to twoje nie jestem głodny. Zamówię pizzę, co ty na to?- trafił w mój czuły punkt.
- Ooo no pizzę to ja mogę przyjąć.
- Wiem skarbie.- powiedział

Kurwa. Co. Czemu powiedział "skarbie"? On też coś do mnie czuje? Nie. To niemożliwe.

Pov Yeonjun:
Kurwa. Co ja właśnie powiedziałem?! Yeonjun, puknij się w ten pusty łeb idioto! Co jeżeli przez to będzie niezręcznie? Aishhh jesteś idiotą.

Pov Soobin:
Siedzieliśmy w ciszy, aż nie zadzwonił dzwonek.

-O, pizza przyszła! Pójdę otworzyć!- powiedział Yeonjun przerywając niezręczną ciszę.
-Okey, tylko się pośpiesz.

Bardzo mi na nim zależy. Nie wyobrażam sobie życia bez niego. Kocham go.

-Mhm pyszna pizza. A ty co sądzisz?- zapytał Yeonjun jedząc pizzę.
-Kocham.- powiedziałem patrząc na niego.
-Ja też, Soobin.- odpowiedział spoglądając w moje oczy.

Postanowiliśmy obejrzeć jakąś dramę. Naszym ulubionym rodzajem było tajskie bl, więc puściliśmy "TharnType".

- Boże jak mnie wkurwiają homofobi.- palnąłem
- Czemu? Jesteś gejem, że Cię tak oni denerwują?- zapytał chłopak.
- Nie wiem...- odpowiedziałem zgodnie z prawdą.

W tej dramie scenki +18 zaczynają się już w 4 odcinku, dlatego skończyliśmy 3 i stwierdziliśmy, że lepiej dalej tego nie oglądać. Postanowiliśmy, że pójdziemy do naszego kina, które mieliśmy na 2 piętrze w domu i obejrzymy jakiś horror, bo była już 1 w nocy, a nie chciało nam się spać. Nie mogliśmy jednak znaleźć nic fajnego, dlatego stwierdziliśmy, żeby pójść już do pokojów, i może zasnąć. Yeonjun miał pokój bliżej, ponieważ tak jak kino, znajdował się na 2 piętrze. Ja natomiast miałem pokój na piętrze 1, a byłem już trochę zmęczony.

-Soobin, może... Chcesz dzisiaj spać u mnie? Widzę, że jesteś zmęczony, musiałbyś schodzić po schodach, itp...- zapytał skrępowany Yeonjun.
-No w sumie, to czemu nie?

Chłopak miał na szczęście łóżko dla 2 osób. W sumie to nie wiem, czy nie wolałbym jednak spać w moim pokoju. Oczywiście nie narzekam, bo łóżko Yeonjuna jest bardzo wygodne, więc łatwiej się wyspać.

-Na pewno Ci nie przeszkadza spanie w jednym łóżku?- zapytał chłopak
-Tak, napewno. Przecież tyle razy spaliśmy na jednym łóżku, że nie da się tego zliczyć.- odpowiedziałem zgodnie z prawdą.

Już zasypiałem, gdy nagle poczułem, że Yeonjun przyciąga mnie do siebie i przytula szepcząc mi do ucha.

-Kocham Cię, Soobin. Jesteś mi potrzebny do życia. Zawsze mam to co chce, ale ty jesteś jedyną rzeczą (???), której mieć nie mogę...

Odwróciłem się w jego stronę.

-A czy ktoś powiedział, że nie możesz mnie mieć?