Gdy już ledwo pamiętałam, jak wyglądają rysy twojej twarzy i jak brzmi twój głos, życie stawało się coraz łatwiejsze. Chwilę po tym jak o tobie pomyślałam z tęsknotą, wszedłeś do autobusu w deszczowy wieczór i wtedy znowu jakby to wydarzyło się wczoraj zaczęło mi się przypominać. Życie bez Ciebie znowu zaczęło być tak ciężkie jak na początku.
CZYTASZ
Małe wiersze, prostego człowieka
PoetryPiszę sama dla siebie, ale w ostatnim czasie zaczęłam pokazywać swoje prace moim znajomym, bardzo im się spodobało więc chciałabym dojść do większego grona odbiorców.