Brak Torbieli

4 0 0
                                    

Pamiętacie jak ostatnio Wam pisałam że mam torbiele? To już go nie posiadam, byłam w święcie przekona że mam tego 23 milimetrowego torbielka ale byłam dziś, u ginekologa i co się dowiedziałam? Że jestem zdrów jak rybka.

Chyba się cieszę to znaczy na pewno się cieszę ale musi mi to ze  mnie jeszcze zejść.

Byłam nieźle przestraszona zestresowana spięta i bóg wie co jeszcze. Myślałam tak to znaczy nie myślałam bo byłam tak bardzo wyłączona co się dzieję.

Spytałam się tej Pani to co takiego tamten Pan na usg mi wykrył a ona że nie wie i to możliwe że był tylko pęcherz.... Fajnie że się dowiedziałam że posiadam pęcherz xDD ale dlaczego mnie musiał tak nastraszyć?

Przez miesiąc pilnowałam się co jadłam co piłam żeby nic tam na dole nie zrobić nie tak.

Czytałam różne artykuły i przez to jeszcze bardziej się obawiałam a tutaj co? Nie ma ?

Moja mama jeszcze przed tym wszystkim mówiła że polubię chodzić do ginekologa bardziej od dentysty ale wychodząc z tego uznałam że wole jednak dentystę,ona to mnie jednak znieczuli a tutaj nie xd 

Ale z tego co czuję dalej mnie tak pobolewa ale może sobie to właśnie wmawiam?

Rada ode mnie?

Nie wierzcie od razu co powiedzą wam na usg tylko od razu idźcie do ginekologa xd

Bo to co ja przeszłam to już wiem tylko ja od wczoraj to miałam panikę musiałam z kimś iść tam bo uznałam że sama tam przecież nie dojdę xd

Ale Pani ginekolog bardzo przemiła a wszyscy mówią że to facet jest delikatniejszy xDD (cringe xd)

Ale bardzo się cieszę że mam to już za sobą, że mogę jeść i pić co tylko chcę :D ale jednak dzięki temu wzięłam do refleksji swojej że chcę chodzić na siłownie. Pisałam już do znajomej plan zawsze ładnie brzmi zależy wszystko od realizacji ale jednak w dobrej myśli.


Trzymajcie się :D


Przemyślenia KasztanowłosejWhere stories live. Discover now