Rozdział 2

18 0 1
                                    

Aż tu nagle Ewa ujrzała chłopaka tego samego którego wczoraj spotkała na dworzu. Baldiego.

-Hej Ewa
-Hej Baldi
-Ewa może chcesz ze mną pójść na lody do grycana?
-Chętnie
-Dobra to ja stawiam
-Okej. Uśmiechnęłam się.
I poszliśmy do galerii.

-Dobra Ewa jaki smak chcesz?
-Truskawkowy
-Okej ja wezmę miętowy
-Poproszę dwie gałki lodów na oddzielnych wafelkach
-Dobrze 9 zloty
-Proszę
-Jakie będą smaki?
-Jeden będzie truskawkowy, a drugi miętowy.
-Prosze smacznego
-Dziekujemy
Ewa i ja szliśmy ulica aż tu nagle dostałam sms'a od Laury szkolnej divy organizuje dziś imprezę w jej domu. Trochę słaby pomysł skoro w mieście grasuje morderca ale jej dom jest dobrze chroniony raczej nic się nie stanie mam nadzieję. Laura ma ogromny dom dlatego spokojnie pomieści tam z 30 osób. Jej rodzice wyjechali więc może sobie pozwolić na organizowanie imprez. Zresztą nieważne Baldi też dostał sms'a dotyczącego imprezy postanowiliśmy że pójdziemy razem.

❤️ Przygotowania do imprezy❤️
-Witaj Ewa
-Hej Gabi pomożesz mi się przygotować na imprezę?
-Tak. Też na nią idę tak wogule.
-O to super ale mamy mało czasu więc się pospiesz
-Dobra Dobra

🌺Skip Time🌺
Gabi poszła już z Laurą na imprezę, a ja czekałam na Baldiego. Byłam ubrana w długą niebieska sukienkę a na głowie miałam koka. Zobaczyłam Baldiego z oddali.

-HEJ EWA!!!
-Hej Bald
-Bald? Jakiś skrót
-Tak to zdrobnienie. Jak wyglądam?
-Cudownie!
-Dzięki, ale teraz już się pospieszmy!
-Masz racje

Dotarliśmy na miejsce grała muzyka ja siedziałam sama na kanapie. Baldi gdzieś sobie poszedł. Nagle podeszła do mnie Laura. Jak się bawi moja Przyjaciółka Ewunia?
-Dobrze od kiedy jestem twoją przyjaciółką? Byłam zdziwiona.
-Od zawsze Ewuś, a teraz muszę cię o coś spytać.
-Pytaj.
-Serio jesteś z tym brzydalem?
-Baldim? Co? To tylko przyjaźń. Chociaż wsumie Baldi mi się podobał.
-Fuj Ewa nie polecam ci go.
-Czemu niby?
-Nieważne kiedyś się dowiesz. Ja wracam na parkiet.
Ciekawe o co mogło chodzić Laurze z tym "Kiedyś się dowiesz" czy Baldi ma dziewczyne? Albo Laura z nim była i ja zranił?
Moje myślenie przerwał Baldi.
-O wilko mowa
-Co jakim wilku?
-Laura powiedziała że nie warto się z tobą zadawać co jej takiego zrobiłeś?
-Nie teraz Ewa. Nie tu.

----------------------------------------------------
Dziś nie mam weny przepraszam was jutro nowy rozdział 🌺🌺
352 słowa

🌞You are my sunshine 🌞Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz