Victor pov

Nudzi mi się- powiedziałem rozciągając się z nudów na sofie.
Sięgnąłem po telefon i zadzwoniłem do Oliviera, on zawsze wiedział co robić.

Olivier
Victor

Cześć
No siema
Masz jakieś plany na dziś, bo mam dzisiaj wolne i mi się zajebiście nudzi.
Idę na kluby dziś wieczorem, idziesz ze mną?
No mogę tylko Powiedz mi do którego?
Tam gdzie mają cycate barmanki i zajebiste drinki.
No to jesteśmy umówieni. Tylko gdzie i kiedy mam na ciebie czekać?
O 20:30 przy stacji paliw niedaleko twojego domu, bo muszę zatankować furę i wpierdolić hot-doga.
No to do zobaczenia
Pa

No to przynajmniej mam już coś do roboty- powiedziałem odkładając telefon obok siebie.
Wstałem i poszedłem pod prysznic. Rozebrałem się do naga i zacząłem się myć. Po skończonej kąpieli podszedłem do szafy i wyjąłem z niej bieliznę, ciemno-zielone spodnie i czarną bluzę z kapturem. Była już 20:15 a ja nie chciałem się spóźnić więc szybko założyłem buty i opuściłem mieszkanie. Gdy dotarłem na sam dół bloku zacząłem iść na stację.

Gdy byłem na miejscu Olivier już na mnie czekał
z dwoma hot-dogami w ręce.
Trzymaj znając ciebie nic nie zjadłeś przed wyjciem- powiedział wciskając mi jedzenie do ręki.
Faktycznie nic zjadłem. Zapomniałem dzięki-
odpowiedziałem.

Po zjedzeniu wsiedliśmy do auta i wyruszyliśmy w podróż na kluby.

Na miejscu zastaliśmy tłum dobrze bawiących się ludzi. Oczywiście dużo osób mnie zaczepiała, ponieważ no nie ukrywajmy... Jestem sławny. Ale ja tu przyszłemu się bawić a nie rozdawać autografy.

Olivier poszedł podrywać jakieś laski, a ja poszedłem do baru. Na dobry początek zamówiłem wódkę z colą.
Usiadłem na krześle przy barze i czekałem na zamówienie, ale moją uwagę przykół pewien chłopak, który siedział sam i pił mohito.

Marc pov

Dziś po pracy Olivia obiecała mi, że mnie gdzieś zabierze.
Więc skończyłem zmianę o 19 i czekałem na nią przed kawiarnią.
Przyszłaś w końcu- powiedziałem w stronę dziewczyny.
Wybacz - odpowiedziała
No to idziemy - powiedziała idąc w kierunku z którego właśnie przyszła.
Gdzie idziemy? - spytałem
Na metra - walnęła ciągnąc mnie w dół po schodach na stację.
Mieliśmy wykupione karty studenckie, które pozwalały nam jeździć za 15% ceny biletu. Co ułatwiało nam bardzo sprawę, bo wiecie jesteśmy studentami. Żywimy się zupkami chińskimi i chlebem z dżemem lub dżemem z chlebem. Bo cała kasa idzie na uczelnię, ale nie jest źle. Znaczy rodzice wysyłają mi co tydzień ok. 200$ na jedzenie i ubrania oraz płacą za mieszkanie, które nie ukrywam jest duże.
Zresztą zawsze mieliśmy dużo pieniędzy, ale rodzice od dziecka uczyli mnie oszczędności oraz szacunku.
Sam wybierałem uczelnie i widziałem jakie będę miał wydatki, oraz czy dam radę zarobic odpowiednią sumę. Jak na razie Idzie mi świetnie hehe.

Weszliśmy do metra i pojechaliśmy do tajemnicy czego miejsca.
Wysiadliśmy i zaczęliśmy iść w kierunku takiej starej kamienicy. Powoli zacząłem słyszeć muzykę. Oho już wiem co to za "tajemnicze" miejsce. Moi drodzy klub nocny. Nie przepadam za takimi rzeczami, ale już mi się nie chce wracać, oraz nie chce sprawić Oliwii przykrości więc wszedłem z nią do pomieszczenia. Moje uszy odrazu dopadł ten mocny bas i krzyki oraz jęki ludzi. Oliwia odrazu się odpaliła i zaczęła szaleć. Za to ja poszłam szukać jakiegoś baru. Po pół godzinnych poszukaniach nareszcie go znalazłem. Naprawdę całkiem spore to miejsce. Usiadłem na stołku a za chwilę podeszła do mnie barmanka z dużymi eee... No wiecie i przyjęła zamówienie. Zamówiłem moje jedno z ulubionych drinków mohito. Oczywiście nic nie przebije taniego wina,bo oczywiście na inne mnie nie stać. Nie raz wyobrażam sobie jak pije ekskluzywne pół wytrawne wino. Ahh- marzenia.

Po chwili barmanka położyła mi moje mohito przede mną. Siedziałem tak i rozmyślalem z 20 minut gdy nagle do baru podszedł wysoki blondyn. Zerknąłem na niego i okazało się, że był to ON tak ON.
Szybko odwróciłem wzrok i zacząłem słuchać jego konwersacji z barmanką. nie wiem po co ani dla czego.

Nagle poczułem mocny zapach męskich perfum, więc podniosłem głowę i zobaczyłem przystojnego mężczyznę, który mi się właśnie przygląda.

-------------------------------------------
Kolejny rozdział〜(꒪꒳꒪)〜

Model [YAOI] [WSTRZYMANE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz