Rozdział 7 💪

27 0 1
                                    

Gdy byłem już pod moim blokiem zadzwonił do mnie Olek i jeszcze raz zapytał się czy wszystko spk

Odebrałem, i powiedziałem że tak. Wszystko spk, to tylko mały wypadek. Rozłączyłem się i wszedłem do mieszkania ‼️

Już 17:00... muszę odrobić lekcje, ale nie mogłem się skupić, bo ciągle zastanawiałem się czemu Przemek się na mnie obraził... DD: dobra nvm, odrobie lekcje rano, zaczynamy przecież dopiero o 9:45😁😁💪💪💪

Poszłem grać w jakieś gry i zadzwonić do Przemka...

Wybrałem numer z kontaktów i wysłałem połączenie iiiiiii.....

-"Tu poczta głosowa, zostaw wiadomość"

-oh

-Zablokował mnie czy so

Zapytałem sam do siebie na głos. Ehh dobra idę na jakiś spacer czy coś.. 😵😵😵

Nawet nie zauważyłem gdy zrobiło się ciemno.
Wróciłem do domu i odrazu poszłem spać.

Skip Time 💋💋🗣️🗣️🗣️🗣️🗣️

Rano ‼️‼️‼️‼️

Byłem już pod szkołą, Ale nikogo tam nie widziałem.. może dlatego, że robiła się jesień i z dzień na dnia było coraz zimniej.
Weszłem do szkoły, zmieniłem buty bo woźna by mnie zabiła, dzień jak codzień mehh

Pod klasą stali już wszyscy, Przemek też. Postanowiłem że podejdę do niego i zapytam o co chodzi 🤔

Rozdział by: Miko slay

Pamiętnik Ignacego 🗿 (Ignemek-Ignacy X Przemek)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz