*KAMIL*
Kolejne kilka tygodni chodziłem szczęśliwy. W szkole z powodu nietolerancji zachowywaliśmy z Dylanem dystans, ale gdy tylko przekraczaliśmy bramę szkoły chwytaliśmy się za ręce i szliśmy albo do niego albo do mnie. U niego leżeliśmy na łóżku przytulając się, u mnie oglądaliśmy zazwyczaj jakiś film lub szliśmy na spacer.
Z Remkiem nadal nie miałem kontaktu. Dowiedziałem się że po akcji z Paulą więcej się do niej nie odezwał.
Dzisiaj miał odbyć się trening koszykówki a Dylan obiecał mi że zostanie i popatrzy jak idzie jego "chłopakowi". Jejku. Zawsze w moich snach wyobrażałem sobie że jestem czyimś chłopakiem ale nie sądziłem że to naprawdę się zdarzy. Naprawdę byłem szczęśliwy.
Po treningu zaczepiła mnie Julia.
-Hej Kamil.
-Cześć.
-Idziemy z resztą drużyny na pizzę. Przyłączycie się z twoim chłopakiem?
Zmieszałem się. Nie wiedziałem że to, że jesteśmy parą jest aż tak bardzo widoczne.
-Kamil - powiedziała - widać że nie jesteście tylko przyjaciółmi. Spokojnie. Cala nasza drużyna akcjeptuje was i nie mamy zamiaru robić problemów.
-Uhm. W takim razie zgoda. Idziemy z wami.
Dziewczyna pisnęła z radości i poszła się przebrać.
Siedzieliśmy w pizzerii. Wraz z Dylanem czuliśmy się swobodnie więc trzymaliśmy się za ręce. W tamtym momencie byliśmy "szczęśliwą, normalną parą". Wtedy do pizzerii weszło dwóch kolesi, którzy na widok mnie i Dylana trzymających się za ręce podeszli do naszego stolika.
-Ey pedały! Puścić swoje ręce kurwa! - powiedział jeden z nich. Był niski i gruby.
Dylan szybko puścił mnie i spuścił głowę.
-Od razu lepiej. - powiedział drugi z nich. - I niech was tu nie widzę trzymających się za ręce bo następnym razem nie będzie tak miło . - Drugi był wysoki i chudy. Miał rude włosy.
Spojrzałem na Dylana i zobaczyłem w jego oczach łzy. Szepnąłem więc Julii że wychodzimy. Chwyciłem Dylana i powoli ubrałem go w kurtkę. Wyszliśmy z pizzerii. Chłopak rozpłakał się i wtulił mocno w moje ramiona. Szliśmy powoli, w milczeniu w kierunku mojego domu. Gdy stanęliśmy na podjeździe zobaczyłem że pod drzwiami stoi dziewczyna. Gdy podszedłem bliżej zorientowałem się że jest to Paula. Dziewczyna z którą kilka tygodni wcześniej przespał się Remek.
-Hey. - powiedziała gdy się zbliżyliśmy.
Dylan odruchowo odsunął się ode mnie.
-Nie przejmujcie się. Wiem że jesteście razem. Kamil możemy porozmawiać?
-Jasne. - otworzyłem drzwi i wpuściłem ją - wejdź.
Zwróciłem się do Dylana.
-Idź na górę. Porozmawiam z Paulą i do ciebie przyjdę. Możesz się wykąpać. Twoje bokserki są u mnie w szufladzie.
Dylan spojrzał na mnie ze zdziwieniem.
-Później ci wytłumaczę skąd twoje bokserki w mojej szufladzie. Idź już. - uśmiechnąłem się i lekko klepnąłem go w tyłek.
Poszedłem do kuchni gdzie siedziała Paula.
-A więc ? - zapytałem.
-Uhm. Pamiętasz tę noc kiedy Remek do ciebie zadzwonił? Pamiętam to. Nie byłam aż tak pijana.
-Noo.. Pamiętam.
-No więc tamtej nocy spaliśmy ze sobą.
-Nooo..
-No i jestem w ciąży.
-Noo. Wait... Co kurwa?
-Uhm. Remek zapomniał gumki. No i tak jakoś wyszło.
-Dlaczego przychodzisz z tym do mnie?
-Bo gdy poszłam do Remka i mu powiedziałam ten nazwał mnie dziwką i szmatą i powiedział że to nie jego dziecko. Więc gdybyś mógł z nim porozmawiać...
-Nie.
-Czemu?
- Ponieważ on nie jest już moim przyjacielem. Ale ty Paula możesz na mnie liczyć. Gdybyś potrzebowała pomocy to mów.
-Dobra. - wstała z krzesła i wyszła z mojego domu.
Chwilę stałem nieruchomo i nie mogłem się pozbierać, że mój stary przyjaciel który zawsze brał za wszystko odpowiedzialność nazwał Paulę dziwką i nie chce przyznać że to jego dziecko. Poszedłem na górę. Dylan leżał w mojej pościeli i przeglądał najnowszy komiks o BATMANIE. Gdy mnie zauważył zapytał:
-A więc powiedz mi.. Dlaczego masz moje bokserki u siebie?
Nie odpowiedziałem tylko podszedłem do łóżka i mocno pocałowałem chłopaka.
***
No to jest 7 rozdział. Trochę za słodko się robi..
Paula <3
CZYTASZ
Zaufanie to podstawa - PORZUCONE
RomanceKamil jest zwykłym nastolatniem. Uczęszcza do polskiej szkoły gdzie każda INNOŚĆ jest nietolerowana. Może dlatego nikt nie wie że chłopak jest gejem. Pewnego dnia w klasie Kamila pojawia się nowy chłopak Dylan. Czy Kamil znajdzie w końcu kogoś komu...