Była 4 nad ranem. Obudził mnie budzik, spojrzałam na godzinę i zastanawiałam się chwilę czemu dzisiaj tak wcześniej. Po chwili przypomniało mi się, dzisiaj przeprowadzam się razem z mamą do Vancouver! Walizki miałam już spakowane. Wstałam szybko, ubrałam się i zrobiłam lekki makijaż. Spakowałam do torebki wszystko co mi się może przydać na drogę i zaścieliłam łóżko.
Millie, zejdź na chwilę na dół!- usłyszałam wołanie mamy, odpowiedzialną jej, że już schodze i wyszłam z pokoju. Na stole czekało śniadanie. Zjadłyśmy szybko i obie zaczęłyśmy szykować się do wyjścia. Samolot miałyśmy o 7 nad ranem,byla 4:30. Spytacie pewnie, co z ojcem? Mama rozwiodła się z nim tydzień temu. Zdradził ją, a poza tym strasznie się kłócili więc cieszę się nawet że on to już przeszłość. Wylatujemy same.
Na lotniskuMillie chodz bo nie zdążymy na samolot! - krzyknęła mama. Biegłyśmy z walizkami ile sił w nogach. Usiadłyśmy na swoich miejscach i rozmawiałyśmy o różnych pierdołach. Czekały nas 2 godziny lotu. Do do tego miałyśmy przesiadkę prawie że na granicy stanów, a potem kolejne 3 godziny lotu. Dzisiaj nie zbyt sie wyspałam, wyglądałam dosłownie jak chodząca śmierć.
W końcu doleciałyśmy.. Czekała nas godzina drogi do nowego domu, a nie miałyśmy żadnego transportu. Tak, szłyśmy pieszo przez całą godzinę. Przez całą tą drogę nie odzywałam się prawie nic. Szlam tylko z myślą, żeby zaraz znaleźć się w swoim nowym pokoju i może choć chwilę się zdrzemnąć. Byłam strasznie szczęśliwa z przeprowadzki ale dzisiaj nie było tego po mnie widać. Po jakiś 45 minutach doszlam z mamą do na nasze osiedle. Przez ostatnie 15 minut przypomniało mi się coś..
Miałam wtedy 15 lat.2 lata temu
Jacob proszę nie.. - próbowałam go powstrzymać. Jeszcze jakiś czas temu naprawdę się w nim kochałam ale on nie zaczął wykorzystywać. Bałam się o tym powiedzieć komukolwiek bo wcześniej wysyłałam mu softy, kazał mi, a teraz boję się, że je komuś roześle... Błagam niech to się skończy!
Mills, przecież wiem, że tego chcesz. Po co się do cholery tak wyrywasz?! - krzyczał, rozpinając mi spodnie. Bluzki na sobie już nie miałam.. - znam każdy twój sekret, wiem wszystko, więc jeśli nie chcesz żebym to wygadał całej szkole, lepiej rób co mówię i zamknij się w końcu. Robię co chce nie powtrzymasz mnie!
Uderzył mnie w twarz i ogluchłam. Oczy mi się już zamykały ale widziałam jeszcze przez chwilę jego mine, najwidoczniej darł się na mnie, ale ja go nie słyszałam.
Teraz
Łzy napływały mi powoli do oczu. Udawałam że ziewam by mama nie pytała co się stało. Dotarłyśmy w końcu do domu. Pierwsze co zrobiłam po wejściu do środka to zdjęłam buty i wbiegła do góry odstawiając bagaże na dole.
CZYTASZ
Addicted | 𝐹𝑖𝑙𝑙𝑖𝑒 ♡︎
Teen Fiction(...) ale.. Dlaczego ja wciąż do niego coś czuję? Tak nie może być! On mnie nienawidzi, to wszystko nie ma sensu.. Już kiedyś pisałam fillie, ale go nie skończyłam za co bardzo przepraszam. To fillie napewno skończę, a nie nastąpi to szybko ( ͡° ͜ʖ...