Addicted | 𝐹𝑖𝑙𝑙𝑖𝑒 ♡︎

4. My Team

M: Finn... Mogę Cię o coś spytać?
F: Jasne..?
M: Już nie ważne..
F: Okej.. Jeszcze raz przepraszam za to co powiedziałem, nie wiem co mnie opętało bo naprawdę Cię polubiłem. Wybacz mi proszę.
M: Jasne. Ale obiecaj, że był to ostatni raz.
F: Obiecuję :)

Weszliśmy do opuszczonego domu. Strasznie tam śmierdziało. Leżało pełno wypalonych szlugów opakowań po szlugach, butelki po alkoholu.

F: Jesteś pewna, że chcesz tu nocować? Nie wolisz wrócić do domu?
M: Tak, jestem pewna.
F: No dobra..

Położyłyśmy się spać na podłodze. Było mi troszkę zimno, ale do przeżycia. Szybko zasnęłam. Rano gdy się obudzilam nikogo nie było już w chatce. Wyszłam na zewnątrz, las wyglądał bajecznie... Było tak złoto... A w dodatku ten staw.. Coś czuję, że znalazłam swoje miejsce. Nie mogłam się napatrzeć, ale musiałam szykować się do szkoły. Spojrzałam w bok i zobaczyłam Finna idącego w stronę dzielnicy.

M: Dokąd tak uciekasz?
F:...
M: Będziesz mnie tak ignorował?
F: Przepraszam, spieszę się do szkoły
M: No okej..?

*W Szkole*

?: Hej ! Jesteś nowa?
M: Tak..?
?: Super! Jak masz na imię?
M: Millie, jesteś w 2c?
?: Tak!! Ty pewnie też, choć oprowadzę Cię po szkole i zapoznam z niektórymi.
M: Okej.

*po oprowadzeniu*

?: Ta w czarnych włosach to Diana, też niedawno doszła. Ten niższy to Gaten, Ten ciemnoskóry to Caleb, jasny brunat to Noah a obok niego stoi jego siostra - Chloe. No i ja oczywiście.. Jestem Sadie, miło mi Cię poznać.

M: Hej wszystkim! Jestem Millie, mogę dołączyć do waszej paczki?

(Wszyscy) : Hejka, jasne!

M: Super dzięki.
S: W naszym teamie jest jeszcze jedna osoba. Ma na imię..
M: Finn? Tak już go poznałam
S: O! Haha no to pewnie miałaś ciekawa rozmowę?
M: Tsaa... Powiedzmy.
F: Mi też się miło z tobą gadało.
C: Ooo nasz król!!
Ch: Nie przesadzaj..
D: Dobra ludzie szybko, bo zaraz się zacznie pierwsza lekcja!