03

447 33 4
                                    


[sezon pierwszy, odcinek piąty]

--

Chociaż Rebekah w końcu dowiedziała się gdzie jest Elijah, żadne z nich nie mogło faktycznie go odzyskać, z powodu zaklęcia, które Davina umieściła na strychu, na którym się znajdował.

Elijah poinformował Rebekah że wkrótce zostanie przebudzony i otrzyma informacje od Daviny.

Jego pierwsze pytanie do Rebekah, było o Lily. Martwił się co Klaus by jej zrobił, gdyby nie było go tam, by ją chronić i, chciał się upewnić, że wszystko z nią w porządku.

Kiedy Rebekah powiedziała o tym Lily, natychmiast poczuła falę ulgi, która ją ogarnęła. Nieufnie podchodziła do intencji Hayley, pomimo jej wysiłków, by nie być zazdrosną.

Tymczasem Klaus wziął Sophie Devereaux jako zakładniczkę, sprowadzając ją z powrotem do ich domu, na "przesłuchanie". Hayley została porwana przez kilka czarownic dzień wcześniej, a Klaus był zdecydowany, by dowiedzieć się kto za tym stoi.

— Mieliśmy umowę. — Klaus wypluł, siłą sadzając Sophie na krześle w gabinecie, gdzie Lily i Rebekah czekały na jego powrót. — Ty chronisz moje nienarodzone dziecko, ja rozmontowuje armię Marcela. I chociaż byłem zajęty wypełnianiem mojej części umowy, pozwoliłaś aby Hayley została zaatakowana i prawie zabita przez stado walniętych czarownic. — Dodał, siadając na przeciwko Sophie.

— Nie miałam z tym nic wspólnego, przysięgam. Hayley i ja jesteśmy połączone, pamiętasz? Gdy ona umrze, ja też. — Sophie wyjaśniła, błagając wampira by uwierzył w to, co mówiła.

— Cóż, skoro nie miałaś z tym nic wspólnego, to kim były te czarownice? — Lily zapytała, krzyżując ramiona i patrząc wyczekująco na Sophie.

— Są frakcją ekstremistów. Sabine głupio powiedziała im o pewnej wizji, którą miała na temat dziecka. — Sophie odpowiedziała, powodując że Klaus stał się jeszcze bardziej zaintrygowany rozmową.

— Jaka wizja? — Zapytał, zastanawiając się, co to ma wspólnego z jego nienarodzonym dzieckiem.

— Ona ma je cały czas. Zgaduje, że się myli w tej sprawie. — Sophie wyjaśniła, nie chcąc powiedzieć Klausowi, co Sabine tak naprawdę widziała.

— Cóż, jeśli mogę zapytać, co ta konkretna wizja znaczy? — Klaus spytał, pochylając się do przodu na krześle, żądając odpowiedzi od Sophie.

— Że twoje dziecko przyniosłoby śmierć wszystkim czarownicom. — Sophie odpowiedziała, powodując że Klaus uśmiechnął się lekko.

— Ach, cóż, może polubię to dziecko. — Klaus stwierdził, powodując że Lily przewróciła oczami, mimo że nie była za czarownicami.

— Sophie, spójrz, obiecaliśmy Elijahowi że będziemy chronić cudowne dziecko Mikaelsonów, podczas gdy on będzie próbował zdobyć lojalność twojej czarownicy, Daviny. Dlaczego nie powiesz mi, jak ekstremalna jest ta wizja? — Rebekah przerwała, powodując że Sophie lekko rozszerzyła oczy.

— Elijah rozmawia z Daviną? — Sophie zapytała, nie wierząc w słowa, które wcześniej upuściły usta Rebekah.

— Tak. Czy jest z tym jakiś problem? — Lily zapytała marszcząc lekko brwi, zastanawiając się czy jest coś, czego Sophie im nie powiedziała.

𝐀𝐅𝐓𝐄𝐑𝐆𝐋𝐎𝐖 - [ᴄᴢᴇ̨śᴄ́ 2] 𝐙𝐀𝐖𝐈𝐄𝐒𝐙𝐎𝐍𝐄Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz