/1/

2.5K 70 13
                                    

Jak sie poznaliście:

Mikey
Siedziałaś sobie w cukierni pijąc kawę i czytając książkę, gdy kątem oka zauważyłaś dwóch chłopaków wchodzących do kawiarni. Jeden wysoki, z warkoczem i tatuażem smoka, drugi dość niski, z blond włosami do ramion. Wtedy ten niższy popatrzył na Ciebie i uśmiechnął się. Lekko się zarumieniłaś I odwzajemniłaś uśmiech.

Draken
Siedziałaś w parku i rysowałaś coś w szkicowniku. Zobaczyłaś trzech chłopaków śmiejących się z młodszego chłopca. Zdenerwowało Cię to, więc wstałaś i do nich podeszłaś.
-macie do niego jakiś problem?- spytałaś że skrzyżowanymi rękami.
-co się wtrącasz dzi*ko- odpowiedział jeden z nich, A reszta wybuchła śmiechem.
Już chciałaś im coś odpowiedzieć ale zobaczyłam że ktoś do Ciebie podszedł i stał za tobą.
-Spie*dalać stąd i to już.- Powiedział chłopak. Był wysoki i przystojny. Gdy ten tylko wypowiedział te słowa, gówniarze uciekli z piskiem.
-dziękuję wam bardzo- powiedział chłopiec i pokłonił się wam.
- Nie ma za co- powiedziałaś i uśmiechnęłaś się, a blondwłosy uśmiechnął się delikatnie. Chłopiec pobiegł w swoim kierunku, a ty popatrzyłaś na chłopaka za tobą, przedstawiliście się sobie i tak zaczęła się wasza znajomość.

Baji
Byłaś na spacerze ze swoim psem, i słuchałaś muzyki, gdy kątem oka zauważyłaś dwóch bijących się chłopaków.  Patrzyłaś na nich przerażona i trochę zdziwiona. Jeden z nich miał piękne, długie i czarne włosy. Drugi był dość otyły z krótko obciętymi blond włosami. Wtedy czarnowlosy usmiechnął sie do ciebie szeroko i zadał swojemu przeciwnikowi mocy cios w twarz, po czym podszedł do Ciebie i zaczął rozmowe.

Mitsuya
Maszerowałaś właśnie na swoje pierwsze zajęcia z krawiectwa, gdy wpadłaś na kogoś. Upadając uderzyłaś kolanem o róg ściany.
-Najmocniej cię przepraszam, wszystko w pożądku?- spytał się chłopak.
-T-tak, tylko moje kolano...- powiedziałaś po czym syknelaś z bólu.
-dasz radę wstać?- zapytał się zmartwiony chłopak. Próbowałaś wstać, ale przez bol w kolanie się przewróciłas, na szczęście chłopak Cię złapał i wziął na ręce jak pannę młodą.
-C-co ty robisz?!- spytalaś zawstydzona i lekko zarumieniona. Chłopak widzac wyraz twojej twarzy się zaśmiał i odpowiedział.
-niosę cię do pielegniarki- powiedzial, a ty uśmiechnęłaś się delikatnie i zaczęłaś z nim rozmowe.

Kazutora
Zauważyłaś go w szkole, jak przyszedł po Takemichiego. Podszedl do ciebie i spytal się czy wiesz gdzie on jest. Zaprowadziłaś go do sali gdzie był Hanagaki i w między czasie rozmawialiscie i nawet wymieniliscie się numerami.

Shuji Hanma
Siedziałaś na balkonie swojego domu i wpatrywalas się w zachodzące słońce, gdy zauważyłaś dwóch chłopaków awanturujących się pod twoim domem.
-moglibyście być trochę ciszej?!- krzyknęłaś
-spokojnie młoda, złość piękności szkodzi- odpowiedział usmiechajac sie zadziornie wysoki brunet, po czym zadał przeciwnikowi cios kolanem w brzuch. Niższy chłopak przewrócił się, i zajęczał z bólu. Brunet zasmial sie i pobiegl w swoją strone, krzycząc do ciebie:
- Do zobaczenia księżniczko!-

___________________________________________
Hej!
Jest to moja pierwsza "książka", i mam nadzieję że się wam spodoba. Z góry przepraszam za błędy. Rozdziały postaram się wstawiać codziennie, chyba że się nie wyrobię to następnego dnia postaram się wstawiać dwa rozdziały. Jezeli macie jakies propozycje na ich reakcje, czy sytuację z waszego życia piszcie śmiało♡
Miłego czytania!
___________________________________________






Tokyo revengers /preferencje/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz