Szkoła dla babygirl's

23.Na kolana.

Rozdział jest przeznaczony tylko dla osób 18+

- Tatusiu, ja...- mój głos się załamał po tym jak to małe wibrujące cholerstwo znów dało o sobie znać. Wzdrydnełam się lekko i przełknęłam ślinę nie dając po sobie znać że mnie to ruszyło.
- Tak córeczko? O co chodzi?- szepnął w odpowiedzi mi do uszka tatuś.
- No bo ja, ummm chyba mam pełną pieluszkę tatusiu, przepraszam Tatusiu wiem że jest połowa filmu- Moja gra aktorska zasługuje na Oskara.
- Nie ma za co przepraszać, chodź pójdziemy się przewinąć nie chcę abyś dostała odparzeń na pupci-
Tatuś wstał z miejsca trzymając mnie za rękę tak że szłam tuż za nim. Zeszliśmy po schodkach co było wyzwaniem, nie dość że na sali panowała ciemność to mokra pieluszka wcale zadania nie ułatwiała. Po opuszczeniu sali blask świateł z lamp sprawił, że o mało co się nie przewróciłam. Na szczęście uścisk tatusia jest dostatecznie silny, weszliśmy do łazienki dla rodziców z dziećmi. Tatuś rozłożył przewijak a następnie położył mnie na niego o dziwo był wygodny.
- Przebieramy tego brudnego pampersa i wracamy na seans ty mój skarbeńku- słyszałam w czasie gdy rzepy mojej pieluszki były dopinane.
Tatuś miał w dłoni przygotowaną chusteczkę by wytrzeć mi tyłeczek lecz gdy otworzył pieluszkę i zobaczył że jest ona praktycznie całą wypełnioną moimi klejącymi się soczkami, materiał pieluszki nie jest w stanie ich pochłonąć dlatego są doskonale widoczne. Tatuś patrzył tak na moje krocze praktycznie w bez ruchu a ja z sekundy na sekundę byłam bardziej czerwona na buzi.
-Za takie kłamstwa moja droga, czeka Cię kara oj będziesz musiała wynagrodzić tatusiowi przerwanie sensu-
Po tych słowach poczułam uderzenie w wewnętrzną stronę lewego uda.
-Przepraszam Tatusiu, ja po prostu chciałam Cię poczuć w sobie, ten film, to jajeczko i Twoja ręką to wszystko sprawiło, że nie myślę o niczym innym niż o Tobie- mówię wszystko zgodnie z prawdą. Tatuś w tym czasie wyjął mi z cipki to jejeczko ja poczułam ogromną ulgę ale i niedosyt mokrą pieluszkę wyrzucił do kosza poczym nagą od pasa w dół postawił na nogi przed sobą.
- Rozumiem Cię i owszem dostaniesz to co chcesz lecz najpierw moja droga musisz wynagrodzić Tatusiowi przerwanie seansu oraz te kłamstewko o brudnej pieluszce. Na kolana.- ostatnie słowa tatuś wypowiedział w taki sposób, że moje kolana same się ugięły. Uklękłam w lekkim rozkroku a tatuś zaczął rozpinać pasek spodni aby po chwili wyjąć z nich powód dla którego tą całą akcję robię.
- Teraz zrobisz mi loda, skarbie ale zanim to...- przerwał na chwilę i położył między moje nogi na podłodze nową pieluszkę. - Ta pieluszka ma być sucha w przeciwnym wypadku Twojej nagrody nie będzie a teraz radzę Ci się pospieszyć.- Gdy usłyszałam polecenie zaczęłam je wykonywać. Na początek naśliniłam dokładnie całego penisa następnie wzięłam do ust i zacząłem ssać poruszając głową w przód i tył co jakiś czas oczami patrząc w górę. Jedną ręką trzymałam się nog tatusia a drugą pomagałam sobie masując jądra mojego ukochanego. Po chwili czułam że zamierzam w dobrą stronę a na języku czuję słony posmak mojego ulubionego mleczka więc jedynie przyspieszyłam dzieła aby po kolejnej minucie poczuć jak do moich ust wpływa cała masa mojego ulubionego mleczka wprost od tatusia. Wyjęłam penisa z ust i dokładnie oblizałam tak jak mogłam aby nie opluć się spermą. Spojrzałam w górę a tatuś tylko wziął pieluszkę spod moich nóg i uśmiechał się. Kucnął obok i patrzył mi w oczy.
- Połknij skarbie, jak grzeczna dziewczynka-
Połknęłam zawartość ust i pokazałam język dla dowodu.
- Grzeczna dziewczynka, teraz wstań wypnij swój tyłeczek i tylko spróbuj upuścić smoczka- Po tych słowach dostałam do ust smoczek, który wcześniej znajdował się w kieszeni tatusia. Wykonałam polecenie wstałam na nogi oparłam się o przewijak i wypiełam pupę. Po chwili poczułam klapsa na lewym pośladku a po chwili pierwsze pchnięcie tatusia, z moich ust wydobył się stłumiony przez smoczek jęk a moje dłonie zacisnęły się bardziej na krawędzi plastiku przewijaka. Tatuś kontynuował pchnięcie jedno za drugim coraz szybciej i mocniej, jedną ręką masował szczypał i drażnił moje piersi gdy jego druga ręka trzymała moje włosy lekko je ciągnąć. Czułam jak moje nogi mają program aby stać na równi a spod smoczka słychać dźwięki rozkoszy. Po niecałych 10 minutach tatuś zaczął drażnić mój guziczek co całkowicie doprowadziło o tego że doszłam z głośnym jękiem mimio smoczka. Opadłam na kolanka a tatuś pomógł mi wstać i położył mnie na przewijaku. Wytarł penisa w moją pieluszkę którą mi założył na popudrowana i nakremowana pupcie.
-Byłaś dziś bardzo grzeczną dziewczynką-
pochwalił mnie lecz nie mogłam nic odpowiedzieć dysząc i ssać smoczka. Tatuś wziął mnie na ręce i wyszliśmy z łazienki przed którą stała Eve z jej tatusiem.
- No proszę proszę proszę niby poszli do kina a tutaj maluszek ledwo dyszy- powiedział z uśmiechem tatuś Eve
- Oj tam oj tam mała mnie podstępem wzięła ale nie mogłem jej odmówić tej przyjemności, a teraz... Kto jest głodny? Idziemy na maczka?- zapytałem z uśmiechem a Eve ochoczo podskoczyła z szczęścia i pierwszą ruszyła w stronę McDonald's, który znajdował się na przeciwko kina.

-------------------
W końcu jest długo wyczekiwany rozdział mam nadzieję że sprostał waszym oczekiwaniom :) zapraszam do komentowania i gwiazdkowania.