[14] airplane

351 32 9
                                    

┍━━━━ ━━━━

ROZDZIAŁ CZTERNASTY

" airplane "

┕━━━━ ━━━━

Freaks — Surf Curse

༻✦༺

My head is filled with parasites

Black holes cover up my eyes

I dream of you almost every night

Hermiona spojrzała na Pottera z szerokim uśmiechem, śmiejąc się cicho.

Hopefully I won't wake up this time

— Harry — cichy szept wypełnił jego uszy.

I won't wake up this time

— Harry — zbliżała się powolnie, stawiając uważnie kroki. — Znajdź mnie — poprosiła go, zatrzymując się parę kroków przed nim.

I won't wake up this time

— Harry — Lily potrząsnęła jego ramię.

Harry otworzył szybko oczy, łapiąc głośny oddech. Rudowłosa spojrzała na swojego syna z zaniepokojeniem, chwytając go delikatnie za dłoń, kątem oka spojrzała na śpiącego spokojnie Jamesa.

— Wszystko dobrze? — spytała go, pomimo tego, że widziała, iż nie jest.

— Tak... — kiwnął powoli głową, starając się wytrzeć ze swej głowy postać Hermiony, proszącej o ratunek. — Jesteśmy? — spojrzał przez okno samolotu.

Lily przetrawiła jego szybkie kłamstwo, odkładając sobie w głowie tę sytuację, by później porozmawiać o tym ze swoim mężem, ponieważ od niedawna zaczęła dostrzegać zmiany w zachowaniu Harry'ego, wiedziała z tym co jest związane, jednakże nie zmieniało to tego, iż martwiła się o swego syna.

— Tak, przed chwilą powiedzieli, że szykują się do lądowania — uśmiechnęła się do syna.

Okularnik, wiedząc, że niekulturalnie jest kładzenie dłoni na szybie, zrobił to, podziwiając widoki z wysoka. Może wzroku najlepszego nie miał, jednakże pamięć mu pozostała i dalej pamiętał, gdzie zaraz wylądują.

Hiszpania.

*~*

— Andromeda! — rzekł głośno szczęśliwy James, widząc swą daleką, a jednak tak blisko jego serca rodzinę.

— Jimmy! — blondwłosa piękna kobieta znalazła się w ramionach najstarszego. — Boże drogi, tak dawno cię nie widziałam, mój ulubiony kuzynie — śmiała się głośno swym melodyjnym głosem. — Jedno się w tobie nie zmieniło — przyjrzała się strojowi kuzyna. — Nadal jesteś małpą — spojrzała na odkryte łydki mężczyzny.

— Dla swojej obrony w Anglii ciągle pada, jest zimno. Przysięgam, że kiedy Harry skończy szkołę, i miejmy nadzieję studia, to przeprowadzimy się tutaj — odpowiedział James.

Drive Alone | DrarryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz