Uzupełnienie Kariya

81 3 4
                                    

Na prośbę SnowwFrostt.

1 pierwsze spotkanie

Przeniosiłaś się do domu dziecka ponieważ twoi rodzice zginęli w wypadku samochodowym ty jako jedyna przeżyłaś.
Przywitała cię kobieta jak się później okazało nazywała się Hitomiko.
Zaprowadziła cię do pokoju który miałaś dzielić z jakimś chłopakiem. ( Tu informuję jako bohaterka masz około 8 lat).
- Kariya będziesz miał współlokatorkę.
- Kogo?!
- To t/n mam nadzieję że się zaprzyjaźnicie.
Przedstawiła cię twoja podopieczna.
- Jeszcze zobaczymy.
Oznajmił zauważając że od początku twój wyraz twarzy się nie zmienił dalej byłaś smutna.

2. Co o tobie pomyślał

Znowu jakiś nowy dzieciak. Niech chociaż będzie spokojniejszy niż inni bo nie wytrzymam. Acha czyli on ma mieć pokój ze mną. To nie chłopak tylko dziewczyna. Jakaś dziwna wogule się nie uśmiecha. Chociaż co się dziwię zginęli jej rodzice, kiedy moi zginęli to też byłem długo smutny.

3. Drugie spotkanie

Widujecie się codziennie bo razem mieszkacie.

4. Kiedy nazwał cię przyjaciółką

Byłaś smutna. Oglądałaś stare zdjęcia na których byłaś ty i twoi rodzice.
Wspominałaś wszystko co razem przeszliście. Po chwili w twoich oczach pojawiły się łzy.

Kariya akurat wszedł do pokoju gdy łzy zaczeły ci spływać po policzkach. Nie oszukujmy się bardzo tęskniłaś za nimi. Widząc to chłopak pidszedł do ciebie i przytulił cię szepcząc słowa pocieszenia. Sam wiedział jak bardzo boli strata najbliższych.

- Kariya co ty robisz?
- Chciałem przytulić i pocieszyć moją przyjaciółkę.
Ty nie zważając na nic wtuliłaś się w niego jeszcze bardziej i po chwili oboje zasneliście.

🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃🍃

Wstawiam obiecany wczoraj rozdział. Zapraszam też do zamawiania następnych postaci.

preferencje inazuma eleven Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz