5

847 15 9
                                    


Miesiąc później*

Dzisiaj idę do studia,gdzie będzie kręcona nowa nutka Sary. Od miesiąca się z nimi nie spotykałam przez studia,na które chodzę. Miałam strasznie dużo egzaminów,do których uczyłam się przez długi czas. Wyników jeszcze nie ma,ale gdy je dostane,będę szczęśliwa bo na razie nie mam żadnych kolejnych sesji czy coś takiego. SERIO.  Dobra,koniec tematu o studiach i czas się przygotowywać do spotkania. Dzisiaj postawiłam na loki,lekki makijaż czyli tusz,błyszczyk i tyle. Nie potrzebuje żadnych podkładów ani korektorów,ponieważ mam idealną cerę a brwi? Są już super naturalnie, więc nic z nimi nie robię. Jeśli chodzi o ubiór to postawiłam na szare dresy,biały top i niebiesko-białe Jordan'y. Gdy byłam już gotowa, wzięłam telefon i wyszłam z mieszkania. Do studia mam 10 min pieszo, więc postanowiłam się przejść.

Na miejscu*

-Siema!-krzyknęłam, wchodząc do pomieszczenia

Nie było dużo osób. Tylko Janusz,Matczak,Sara i parę innych osób. Mateuszka nie było. Naszego gwiazdora żabsona nie ma. Co za skandal?! Szok i niedowierzanie. Usiadłam obok Sary i zaczęłyśmy rozmawiać o moich egzaminach. Nagle ktoś trzasnął drzwiami, więc nastała cisza.  Do pomieszczenia wbił pan żaba. Nie przyszedł sam, tuż za nim stała jakaś blondynka.

-Elooo-przeciągnął ostatnią literę

-Chciałbym przedstawić wam moją dziewczynę. Lilke-powiedział,przytulając ją

Dziewczyna? Co? Czy ja jestem zazdrosna? Moje plecy się lekko spięły,co zauważyła Sara bo wzięła moją rękę i ją ścisnęła.

Dziewczyna podeszła do nas i z każdym się przywitała. Ja ją tylko zmierzyłam swoim wzrokiem mordercy. Mateusz usiadł obok mnie i się do mnie uśmiechnął, lecz ja odwróciłam wzrok.

Sara poszła do sali nagrań a ja czułam wzrok Matiego na sobie. Gdy złapaliśmy kontakt wzrokowy, pokazał mi abym sprawdziła telefon. Napisał coś mi.

-Co ci jest? 

                                                                                      -Nic

-Przecież przeprosiłem za kiedyś

                                                                                     -ok

                                                                                    -zajmij się swoją dziewczyną

Gdy to napisałam,on się tylko na mnie popatrzył i lekko zmarszczył brwi. Michał (mata) przyniósł nam po drinku,więc upiłam łyk napoju. Po jakimś czasie,wstałam aby iść poprawić makijaż. Kierowałam się w stronę toalety ale ktoś mnie zatrzymał. Na szczęście to Sara.

-To pewnie kolejna jego dziewczyna, która będzie tylko na miesiąc. Mówię ci,za niedługo ICH już nie będzie- powiedziała pewna siebie,Young Leosia

-Nie interesuje mnie on-wzruszyłam ramionami i odeszłam od niej

Skłamałam.

----------------------------------------------

Jak myślicie,co będzie dalej?

Rozdział EDYTOWANY

Całuski!

Puerto Bounce| ŻabsonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz