Pół roku koszmaru. Sześć miesięcy, w których każdego dnia prosił wszystkie bóstwa o jakichkolwiek, kiedykolwiek słyszał, by wybudziły go z tego, przeklętego snu, który był zbyt okropny, by mógł być tym, co naprawdę go w życiu spotkało.
Rozwód był naprawdę paskudny, a Giselle w swojej zajadłości, miała najpewniej nadzieję puścić go na koniec w jednej skarpetce i to najlepiej dziurawej. I mimo że sąd, przyznał mu rację, że ona jako żona niczego do małżeństwa nie wniosła, to i tak na odchodne zabrała połowę tego, co mu zostało, po karach nałożonych przez Ministerstwo Magii za nieścisłości w fakturach w jego sklepach.
Z biznesowego magnata i wiodącego w kraju sprzedawcy sprzętu do Quidditcha, w ledwo pół roku skończył z jednym niezbyt rentownym sklepem i znów mieszkając w Norze z rodzicami.
Dopiero teraz dotarło do niego, jak wielkie znaczenie w rozwoju wszystkich jego firm, miały rady Hermiony. Mimo, że to magiczne prawo było jej największą pasją, specjalnie dla niego, przeczytała kilka książek biznesowych i zaplanowała całą strategię rozwoju. Jak mógł nie przewidzieć, że bez niej to wszystko tak szybko pieprznie?
Machną w stronę barmana, prosząc o dolewkę whisky. Przez ostatnie miesiące był tak zajęty ratowaniem czego się dało z jego firm, a także brudną, pełną przykrości i upokorzeń wojną o każdy galeon, z jego byłą żoną, że nawet nie miał pojęcia, co tak właściwie było teraz słychać u jego eksnarzeczonej. Czy nadal umawiała się z tym przeklętym Malfoyem? Prasa dawno o tym nie wspominała, choć nie dalej, jak tydzień temu, Ron widział wywiad z Pansy Parkinson i Nevillem Longbottomem, o tym że planowali wkrótce razem wyjechać na poszukiwania jakiejś magicznej rośliny. Jeśli Parkinson faktycznie spotykała się z Nevem, to być może oznaczało to, że Hermiona również nadal miała kontakt z tymi przeklętymi ślizgonami? Oby nie!
Szkoda, że Ginny wciąż nie chciała z nim rozmawiać. Po rozwodzie z Harrym, unikała spotkań ze swoim najmłodszym bratem niczym zarazy, nawet nie próbując go wesprzeć w czasie upadku jego imperium i krwawego rozwodu. Ron wiedział, że nadal miała kontakty z rodzicami i resztą rodzeństwa, ale widywali się oni z nią w jej nowym mieszkaniu i nigdy nie wspominali przed nim, co tak właściwie się dzieje u jego młodszej siostrzyczki.
Harry też się nie odzywał. Nie wysłał nawet kartki, choć o nim również prasa pisała, że dobrze odnalazł się w pracy aurora w Kanadyjskim Departamencie Magicznego Bezpieczeństwa. Tak naprawdę, Ron miał z rodzeństwa obecnie kontakt tylko z Georgiem, który spłacił część jego udziałów w sklepach z dowcipami (co prawie w całości poszło na honorarium jego prawników od rozwodu) i tym samym zamknął ich wspólne interesy.
Nie mógł uwierzyć, że wszyscy z jego rodziny wyraźnie go porzucili, podkreślając przy tym, że sam jest sobie winien swojej sytuacji, bowiem świadomie zadał się z Giselle i pozwolił jej pokierować jego życiem w taki, a nie inny sposób. Nie wiedział nawet, co bolało bardziej – brak zrozumienia od rodziny, czy fakt, że jego żona już zdążyła zdobyć jakiegoś bardzo starego, zgrzybiałego, choć majętnego kochanka, z którym niedawno wyjechała w podróż do Włoch.
Ron westchnął i znów napił się whisky, z przygnębieniem uświadamiając sobie, że nawet nie ma kogo w sobotni wieczór zabrać ze sobą do baru. Lista jego pochlebców, skurczyła się w zastraszającym tempie, gdy tylko zaczęły się jego problemy. Z każdym dniem, coraz mocniej uświadamiał sobie, że to on sam zdeptał te prawdziwie przyjaźnie. Luna Lovegood, gdy upokorzony odsprzedawał jej z powrotem udziały w „Żonglerze", zapowiedziała, że już nigdy nie zaprzyjaźni się z kimś tak okropnym jak on i życzy mu, by pożarły go okrutne, zmutowane nargle.
Jakby dosłownie czytając w jego myślach, rzeczona blondynka właśnie weszła do baru. Ron spojrzał na nią z ukosa, po czym szybko naciągnął na głowę kaptur swojego szarego swetra, nie chcąc by go zauważyła.
CZYTASZ
Dramione - Odwet [Zakończone]
FanficFan Fiction na podstawie cyklu książek J.K.Rowling. Autor: Venetiia Noks Dramione - HG/DM Dojrzałe z użyciem lekkiego humoru, wulgaryzmów oraz kontekstu seksualnego. Romans/Humor Ilość części: 5 + Prolog i Epilog Betowała: Neska Odwet to historia o...