Rzempik i Kamilia już są prawie na miejscu, w Finlandii.
Hayyper i Lapisek wynajeli 5-gwiazdkowy hotel.
Hotel zawierał: Spa,siłownię, 2 baseny. Jeden w środku mały. A drugi na dworzu w chuj wielki i ma 3 zjeżdzalnie wodnę. Ma również catering z mcdonalda, Rzempik się cieszy.
Po 1 godzinie dotarli, poszli po klucze do swojego pokoju.
Hayyper i Lapisek mają numer 420. Rzempik i Kamilią są obok nich, a dokładnie numer 421.
Rzempik odrazu poszedł spać, nie chciału mu się nic robić..
Kamilia poszła odwiedzić Hayyper i Lapiska.
Miło im się rozmawiało, Lapisek poszedł zrobić herbatkę.
Pomiędzy Lapiskiem a Hayyper panuję dziwna atmosfera.
Jest to spowodowanę sytuacją z wczoraj..
Lecz o tym z kamilią nie rozmawiali.
Lapisek jest żle nastawiony do związku z Hayyper, ale nie zaprzecza..
Na następny dzień Hayyper i Lapisek udali się do spa.
Rzempik i Kamilia poszli na basen na dworzę.
Kamilia zjeżdzała z zjezdzalni wodnej, Rzempik nie mógł.
Bo był za gruby, smutno mu się zrobiło z tego powodu..
Rzempik kupił sobie 3 piwka i się troche najebał.
Kamilia zaproponowała mu skok z deski (20M wysokości)
Rzempik nawet nie pomyślał i odrazu się zgodził.
Lapisek i Hayyper akurat wyszli z spa i poszli na basen.
Widzą jak Rzempik wchodzi po drabinię na skocznie.
Wiedzą że zaraz będzie się działo.
Będzie ubaw w chuj.
Zła atmosfera pomiędzy Hayyper a Lapiskiem zaczyna znikać..
Rzempik już jest na samej górzę.
Zaraz skoczy..
Zaraz to zrobi..
To będzie większy wyczyn niż oświadczyny i ślub z Kamilią.
I JEB SKOCZYŁ KURWA.
WLECIAL NA JEBANĄ BOMBĘ.
TSUNAMI SIĘ W BASENIE NA 10M WYSOKOŚCI ZROBIŁO.
ZALAŁO WSZYSTKICH!
Wszyscy kurwa mokrzy, dzieci płaczą. Rodzicę skaczą.
Rzempik musiał zapłacić, a bardziej Kamilia musiała zapłacić bo Rzempik biedak.
Musiała zapłacić za 2500L wody która wyparowała.
Kamilia w chuj wkurwiony na Rzempika, ale nie powinna go za to winić.
Sama mu to zaproponowała.
Po 3 godzinach nic nie robienu po zdarzeniu, nastał już wieczór.
W czwórkę postanowili coś wieczorem razem porobić..
To jest Finlandia więc jest w chuj zimno.
Postanowili pójść do podziemnej restauracji.
Restauracja nazywała się "Zimny Mróz".
Można było dosłownie tam zamówić wielką kostkę lodu.
I ją zamówili.
Czekali jakieś 2 minuty. Te kostki mieli już gotowe.
Każdemu dosłownie (który miał mózg) mózg się zamroził.
Lapisek i Rzempik nie chcieli już tego gówna jeść.
Kamilia i Hayyper jednak wpierdalali wszystko.
Lapisek miał mind fucka.
Jescze nawet wypili tą wodę co się rozmroziła.
Po tym gównie poszli spowrotem do hotelu.
Rzempik i Kamilia szybko zasneli.
Lecz u Lapiska i Hayyper wróciła znowu ta atmosfera.
Lapisek poszedł spać w łazience w wannie.
Nie miał innego wyboru.
Nie chciał żeby "to" znowu się powturzyło..
Cześć, jestem Lapisek. Twórca tego fanfiku.
Popularność fanfiku rośnie coraz bardziej i postanowiłem zrobić serwer discord.
Niedługo dowieczię się więcej.
Mam nadzieję że ten rozdział wam się spodobał!
CZYTASZ
Historia dwóch jebańcy | Rzempik x Kamiliaa
ParanormalZapraszamy was szanowni jebańcy do przeczytania pięknej historii...innych jebańcy. Historia ta opowiada o pięknej bogatej Kamilli i o szpetnym biednym Rzempiku. Czy Kamillia wspomoże finansowo grubasa? Czy może skończy się na jednym donejcie?