Historia dwóch jebańcy | Rzempik x Kamiliaa

R.5: Tragedia w Parku Rozrywki

Nastało jutro. Każdy się pakuję do parku rozrywki. Każdy jedzie odzielną taxówką.
Po 4 godzinach dojechali Just,Hayyper,Rzempik i Kamilia.
30 Minut póżniej dojechał Lapisek,Ojciec Plaga,Dazai
Pod koniec dojechali Drops,karylowski i Noweq.

Noweq odrazu wyskakuję na Justa i go wkurwia.
Justowi się zjebał chumor ale wyjebane w Justa.

Każdy kupił bilet.
Podzielili się w te same grupy jak przyjechali czyli:
Grupa 1.: Just,Hayyper,Rzempik,Kamilia
Grupa 2.: Lapisek,Ojciec Plaga,Dazai
Grupa 3.: Drops,Karylowski,Noweq

Drops i Karylowski zaproponawali Nowqowi żeby nie iść na extremalne atrakcje.
Lecz noweq miał ich w dupie i zaciągnął ich na Mayana.
Drops się zesrał, Karylowski miał dość.
Lecz Noweq dopiero się rozkręcał.
Odrazy po tym poszli na wachadło (Aztec Swing)
Karylowski zwymiotował. Drops ledwo żył.
Chcieli już do domu..

W tym samym czasie Lapisek,Plaga i Dazai poszli na Zadrę.
Wielki drewniany rollecoaster. cała 3 lubi extremanlne przejażdzki.
Po tej przejażdzce poszli coś zjeść..

Tymczasem u Rzempika,Kamilii,Hayyper i Justa słabiutko.
Rzempik jeszcze na nic nie wszedł a już się zesrał.
Zaproponował wszystkim żeby poszli coś zjeść.
jednak oni nie chcieli.
Rzempik zaczął ich błagać.
Wreście się zgodzili.
Traf chciał że poszli do tej samej restauracji jak Lapisek,Plaga i Dazai.
Zdecydowali się zadzwonić do Dropsa żeby oni też przyszli.

Drops po 10 minutach się zjawił.
Wszyscy grzecznie jedli swój obiadek..
Po chwili Lapisek zaproponował okropną rzecz..
Żeby poszli na najbardziej extremalną kolejke..
Na Hyperiona.
Rzempik już całkiem zesrany i zaczyna płakać.
Przypomniało mu się że zapomniał nałożyć na siebie maskarę z gówna pająka.
I że nie umalował sobie brwi.
Rzempik zawsze maluję swoje brwi swoimi glutami.

Po chwili nalegania Lapiska wszyscy się zgodzili.
Oprócz Rzempika i Dropsa.
Ale jeb zaciągneli ich XDD

Usiedli.. Każdy obsrany..
I JEB KURWA RUSZA
Jadą w góre wysokości 76M
Już są prawie na samej gurze aż Drops Zaczyna płakać.
Gdy byli na górzę zaczeło padać.. Zbierało się na burzę.

Kolejka już miała jechać w dół aż tu JEB PIORUN W ROLLECOASTER.
Jebneło Dazaia i ojca plagę. Palą się.. Każdy w panicę.
AŻ TU JEB KOLEJKA JEDZIE I SPADA W DÓŁ KURWA
Każdy nie wie czego się bać..
Tego że jest burza, tej kolejki bo jest w chuj szybk, czy tego że dazai i plaga się palą.

Już są na samym końcu.
Ci ludzie co pracują w Energylandii wyciągneli gaśnice.
Ugasili Dazaia i Plagę.
Jednak musieli jechać do szpitala.

Każdy wini za to Lapiska.

10 minut póżniej każdy ma wyjebane w co się stało i lecą bawić się dalej.
XDD

Lapisek został sam w grupie więc dołączył się do Dropsa i innych.
Drops i Karylowski nie byli zachwyceni tym.
Bo Lapisek lubi extremalne a oni nie.
Więc było chujowo.
Lapisek się zgadał z Nowqiem.
Bedą wchodzić na co wlezie.
A Drops i Karylowski niech robią co chcą.
Więc jest git każdy dostał tego co chciał.
Lapisek i Noweq poszli na abyssusa nowy rollecoaster w Energylandii.
Bawili się świetnie!
Karylowski i Dazai sobie odpoczywali i jadli żarełko.
Karylowski wpierdolił 3 waty cukrowe.
Potem miał nieprzyjemną sytuację w wc..

W tym samym czasie Rzempik się wreście zdecydował że na coś wejdzie.
Razem z Justem,hayyper i Kamilią poszli na Formułe 1
Coś w stylu abyssusa ale słabsze.
Chociaż niby słabsze to Rzempik jest obsrany.
Jak to jebło 100KM/H to się zesrał.
Płakał.
Just też był lekko zesrany.
Chociaż nie aż tak jak Rzempik.
Kamilia i Hayyper bawili się świetnie.
Rzempik przysiągł że już więcej nie pójdzie na nic.

Nadszedł wieczór, każdy wraca do siebie.
Kamilia zdecydowała poraz trzeci spać u Rzempika..