VIII

147 9 1
                                    

Zobaczyłam Damiano całującego się z jakaś dziewczyną miała krótkie czarne włosy i była bardzo szczupła nie powiem była bardzo ładna.
Damiano mnie zauważył więc ja jakby nigdy nic się uśmiechnęłam mile i weszłam do mieszkania.

Damiano pov:
Gdy Cora poszła do domu zadzwoniła do mnie Giorgia że chce się spotkać więc przystanek na jej propozycje miałem o osiemnastej do niej przyjechać gdy przyjechałem dziewczyna mi otworzyła a ja ją przelustrowałem ją wzrokiem była ona tylko w bieliźnie i miała na sobie zarzucony szlafrok w panterkę.
Zaciągnęła mnie na balkon i zaczęła całować a ja oddawałam pocałunki gdy nagle na balkonie przeciwko nas zobaczyłem Core ta się uśmiechneła na nasz widok i weszła do środka.
*koniec perspektywy Damiano

Gdy byłam już w mieszkaniu skierowałam się do kuchni po tabletki nasenne, połknęłam tabletkę i poszłam spać.
Teraz zasnęłam dość szybko bez żadnych problemów i obudzilam się dopiero o 9 więc i tak dobrze uznałam że dziś pujdę na zakupy bo za niecały tydzień mój chłopak ma urodziny i chciała bym mu kupić coś fajnego.

Właśnie miałam wychodzić gdy zobaczyłam Damiano stojącego pod moimi drzwiami

Hej, masz jakieś plany na dziś - zapytał brunet

Wiesz właśnie miałam jechać do galerii po prezent dla Marco - odpowiedzialność zgodnie z prawdą na co brunet zrobił zdziwiona minę i zapytał

Kto to Marco - zapytał Damiano

A no tak nie mówiłam ci Marko to mój chłopak - odpowiedziałam

Aha okej, jak chcesz mogę pojechać z tobą i ci pomóc coś wybrać - powiedział

Jasne czemu nie to chodźmy - odpowiedziałam zadowolona

Droga minęła nam w ciszy ale nie takiej niezręcznej tylko w przyjemnej ciszy .
Stanęło na tym że kupiliśmy mu perfumy z dior i dresy od adidasa

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolejny rozdział będzie jeszcze dziś .
Mam nadzieję że się podoba .
Ten rozdział dedykuję FloraGrimm

Damiano David & Coraline De Angelis Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz