Chapter I "𝒫ℴ𝒸𝓏𝒶𝓉ℯ𝓀 𝓌𝓈𝓏𝓎𝓈𝓉𝓀𝒾ℯℊℴ"

88 5 11
                                    

Więc dzisiaj opowiem ci historię. Historię o pewnym królestwie.. Dawno dawno temu... Żyło Piękne miasteczko położone nie podal szmaragdowego królestwa i kilku rzek. Miasteczko samo należało do królestwa Rubinowego który posiadał król i królowa. Philza i Kristin Gold. Philza Gold. Nieco starszy blond-włosy król ze ciemno-szarymi skrzydłami wrony. Jego szata przybierała jednak najczęściej kolor czarny i zielony, lecz na większe uroczystości czy bale nosi rubinowe dziane ubrania. Jest wybitny i zdyscyplinowany, czasem jego stanowczość jednak umie być przybita, i ona.. królowa Kristin. Olśniewająca kobieta z dźwiękiem i uroda w jednym. Można powiedzieć że była idealna pod prawie każdym względem. Sam jej wystrój opanowywał kolor Rubinowy. Nosiła dostojne suknie królewskie które idealnie przylegały do jej sylwetki. Król Philza mógł być tylko szczęśliwy że ma taką żonę.
Tak królestwo żyło spokojnie. Były zawierane nowe sojusze czy nawet królestwo weszło do Unii gdybysmy potrzebowali również pomocy. Po kilku latach królowa zaciążyła i po dziewięciu miesiącach urodziła ślicznego chłopca, nazwała go William, samo imię podobało jej się od ostatniego czasu z którym też się zgodził król Philza. Młode nowonarodzone dziecko było zdrowe, urodziło się w 40 tygodniu ciąży i nie miało żadnych problemów z zdrowiem, jedynym zaniepokojeniem było to że ważył mniej niż normalny noworodek. 2100gramow ważył William, było to też spowodowane waga Kristin, miała ona chuda piękna sylwetkę co też spowodowało mniejsza wagę niemowlęcia. Lecz sama waga dużo nie wpłynęła na rozwój Williama. Po kilku latach życia kiedy William miał już sześć lat, dostał gitarę na swoje urodziny od matki. Była podpisana jej i imieniem Willa, również była niesłychana niespodzianka, Philza zaadoptował sierotę, dokładniej znalazł hybrydę świnki w środku zimy w lesie. Był sam siedział w śniegu, był również w podobnym wieku co Will. Philza zaniepokoił się dzieckiem, sama hybryda nie wiedziała gdzie jest i było przestraszone. Philza nie wiedząc co zrobić zabrał je do zamku pokazując rodzinie. Byli zaniepokojeni lecz i szczęśliwi. Na początku Will czuł mieszane uczucia do hybrydy lecz potem polubili się. Sama hybryda mówiła że nic nie pamięta ze swojego dzieciństwa, jedyne to to, że było ciemno i zimno, były krzyki i płomień. Uciekł. Nie pamiętał także swojego imienia, William postanowił mu je nadać. Technoblade, przez to że również został znaleziony z nożykiem obok siebie. A część techno została wymyślona przez płatki śniadaniowe w literach.

Była 6:59, 22 czerwca. Cała rodzina siedziała przy stole. Król Philza, królowa Kristin i ich sześcioletni syn William wraz z póki co znanym wtedy jaki Davem adoptowanym bratem, samo imię nie należało do Niego lecz go sam nie pamiętał więc Phil wziął jedne z lepiej mu się kojarzących imion dla Dave'a. Śniadanie miało być niedługo podane przez służących i służące kiedy Philza dzielił się pomysłami na najbliższy bal. A William opowiadał swoje historie z życia Davevowi
Śniadanie zostało po kilku minutach podane do stołu. Rodzice mieli spore pole do popisu z wykwintnymi daniami kiedy one z ich ojczyzny były niesamowite. Jedli jajecznicę, kanapki, bajgle czy inne dobre rzeczy. William akurat jako dziecko nie przepadał za jakimiś wielkimi rzeczami, najczęściej po prostu jadł płatki z mlekiem w literki. Dave tak samo jak William jadł płatki, Phil nie dopytywał się za bardzo co lubi jeść więc wybrał zwyczajnie to co jadł Will czyli płatki.

Cisza przy stole nie była niezręczna, lecz i niekorzystna, było słuchać pracujące sztućce przy stole czy pomruki od Wilbura.

Nagle Wilbur zaczął konwersacje dalej żując jedzenie i zapytał "Mghhm, w ogóle! Musimy ci wybrać jakieś imię!"

"Czuję się dobrze z Davem..." Odpowiedział Dave lekko nierozruszony. Zawsze wydawał się strasznie spokojny.

"ueeeh nudne jest to imię! Trzeba ci jakieś wymyśleć..."
Powiedział William po czym spojrzał się na swoje płatki śniadaniowe.
"Wiem!" Krzyknął po czym pomieszał płatki w szklanej misce z mlekiem aż ułożyło mu się słowo.
"Technq" powiedział uśmiechnięty William patrząc na Dave'a.
"Kochanie to jest a a nie q-" Powiedziała królowa Kristin po czym król Phil się lekko zaśmiał.
"Oh to.... Techno! Hmm TechnoBlade! Super! Bardzo fajna nazwa podoba ci się?"
Zapytał William patrząc na Dave'a który wyglądał na zadowolonego.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 20, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Unfinished History|| Mcyt Royality auOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz