9.𝐾𝑖𝑒𝑑𝑦 𝑘𝑡𝑜𝑠́ 𝑧𝑎𝑐𝑧𝑦𝑛𝑎 𝑑𝑜 𝑐𝑖𝑒𝑏𝑖𝑒 𝑧𝑎𝑟𝑦𝑤𝑎𝑐́

243 11 2
                                    

I.D-imie delikwenta
I.T.O-imie twojej oc

🦇𝓝𝓮𝓿𝓻𝓪 : Siedzieliście sobie właśnie na stołówce i gadaliście o wszystkim Nevra zaczął poruszać tematy przyszłość co uznałaś za urocze.Po chwili Nevra wstał i oznajmił, że pójdzie po coś jeszcze do picia, czekałaś na niego kilka minut nie zaskoczyło cie to w końcu o tej porze zaczynają się kolejki. Nagle podszedł do Ciebie jakiś chłopak i zaczął z Tobą rozmawiać:
-Cześć! Jestem I.D
-Eh? Hej! Jestem I.T.O- odpowiedziałaś i miło się uśmiechałaś końcu to może być szansa na nową znajomość.
Gadaliście chwile i zorientowałaś się że chłopak zaczyna cie podrywać dosłownie sekunde po tym jak się zorientowałaś delikwent został oblany ciepłą herbatą przez twojego chłopaka. I.D zaczął wrzeszczeć na Nevre jaki to on jest nienormalny ale po siarczystym policzku uspokoił się i poszedł wkurzony. Nevra spisał się na medal🏅

🧪𝓔𝔃𝓪𝓻𝓮𝓵 : Siedziałaś na ławce w Aleji Łuków i czytałaś książkę, którą poleciła ci ostatnio Yhkar, nagle twój spokój zakłócił jakiś cień:
-Cześć! Ty jesteś I.T.O prawda? Ja jestem I.D
-Eee? Cześć? Masz jakiś problem, że zakłócasz mi ten jakże miły odpocznek?- Odpowiedziałaś dokładnie tak samo bezczelnie jak twój chłopak
-Tak w sumie to nie..Chciałem spędzić z taką wspaniałą osobą jak ty trochę czasu!
-Aha...- Odpowiedziałaś i wróciłaś do czyta swojej książki.
Chłopak usiadł koło Ciebie i zaczął z Tobą rozmawiać co nie za bardzo ci się podobało zwłaszcza, że zaczął się dziwnie zachowywać i coraz bardziej do Ciebie zbliżać.
-Ej! Co robisz?! nie wiesz co to przestrzeń osobista palancie-krzyknęłaś kiedy zaczął zbliżać się do twojej twarzy coraz bardzej. Wtedy do akcji wkroczył Ez, który pociągnął delikwenta za fraki chłopak upadł na ziemie i dostał butem po twarzy. Już nigdy się do Ciebie nie zbliżył

🗡️𝓥𝓪𝓵𝓴𝔂𝓸𝓷 : Trenowałaś właśnie w ogrodach kiedy jakiś chłopak podszedł do Ciebie:
-Hej! Może moge z Tobą poćwiczyć?
-Em..No dobrze- chętnie przyjechałaś propozycję ostatnio dużo trenowałaś aby dorównać swojemu chłopakowi. Trening przebiegał w świetnej atmosferze chłopak był nawet niezły a w dodatku twój nowy znajomy co chwile cie rozśmieszał Po udanym treningu chłopak zrobił coś bardzo dziwnego.
-A może należą mi się jakieś podziękowania?- spytał robiąc pryz tym dziwaczną mine, która wprawiła cie w zakłopotanie. Nagle zaczął zbliżać się do twojej twarzy coraz bardzej i bliżej kiedy nagle ktoś podniósł go do góry był to Valkyon. Twój chłopak popatrzył się na niego bicz fejsem a delikwent uciekł i już nigdy więcej się do ciebie nie zbliżył.

🌙𝓛𝓮𝓲𝓯𝓽𝓪𝓷 : Szliście po targu w poszukiwaniu idealnej dla Ciebie yukaty.
-A może ta? Myśle, że wyglądałabyś w tym ślicznie!- Leiftan wskazał na zielono-czarną yukate za szybą.
--Hmm jest- przerwałaś gdy poczułaś jak ktoś klepnął cie w tylną część. Obróciłaś się w strone chłopaka wkurzona gotowa mu przywalić, kiedy się odwróciłaś ujrzałaś dobrze znajomą ci twarz.Był to I.D. Ten typ nieźle działał ci na nerwy ponieważ już wiele razy próbował cie poderwać ale mu nie wychodziło, był naprawdę uparty.Poczułaś jak twój chłopak spiął mięśnie był naprawdę wkurzony.
-Daj mi chwilę moja droga
-Eh?- zamrugałaś kilka razy zdezorientowana.Twój chłopak odszedł za delikwentem. Po chwili zobaczyłaś duży tłum ludzi przyglądajacych się czemuś postanowiłaś pójść i zobaczyć co się stało, to co zobaczyłaś naprawdę cie zaskoczyło.
-NASTĘPNYM RAZEM BĘDZISZ WIEDZIAŁ, ŻE MOJEJ DZIEWCZYNY SIĘ NIE DOTYKA!-Krzyczał na chłopaka twój ukochany kopiąc go i okładając pięściami. Byłaś w totalnym szoku.

⛓️𝓐𝓼𝓱𝓴𝓸𝓻𝓮 : Zbierałaś w lesie owoce na ciasto, które zamierzałaś upiec. Ulubione ciasto twojego ukochanego miała to być miła niespodzianka. Nagle twoje zbiory przerwał jakiś obcy facet.
-Cześć ślicznotko~- chłopak spojrzał na Ciebie dziwnym wzrokiem. Wywróciłaś oczami.
-Ta cześć czego chcesz? Nie widzisz, że zajęcia jestem?
-Może mogę ci jakoś pomóc?
-Pft nie dzięki świetnie radze sobie sama-odpowiedziałaś i już miałaś ruszyć dalej kiedy nagle usłyszałaś za sobą krzyk. Delikwet leżał na ziemi ze sztyletem wbitym w ranie przez Asha.
-Ciekawe czy teraz też będzisz taki mądry- odpowiedział twój chłopak z pogardą. Teraz wiedziałaś, że jeszcze bardzej zasłużył na to ciasto.

𝑊𝑜𝑤...𝑊 𝑘𝑜𝑛́𝑐𝑢 𝑠𝑘𝑜𝑛́𝑐𝑧𝑦𝑙𝑎𝑚 𝑇𝑤𝑇'

𝑇𝑎𝑘 𝑏𝑦 𝑡ℎ𝑒 𝑤𝑎𝑦 𝑑𝑧𝑖𝑒̨𝑘𝑢𝑗𝑒 𝑧𝑎 𝑝𝑜𝑛𝑎𝑑 100 𝑤𝑦𝑠́𝑤𝑖𝑒𝑡𝑙𝑒𝑛́! 𝑇𝑎 𝑘𝑠𝑖𝑎𝑧̇𝑘𝑎 𝑝𝑜𝑤𝑠𝑡𝑎𝑙𝑎 𝑑𝑜𝑝𝑖𝑒𝑟𝑜 3 𝑑𝑛𝑖 𝑡𝑒𝑚𝑢 𝑤𝑜𝑤! 𝐹𝑒𝑛𝑘 𝑗𝑢 𝑠𝑜ł 𝑠𝑜ł 𝑚𝑎𝑐𝑧! ( ˘ ³˘)

| Eldarya Preferencje | 𝔃𝓪𝓴𝓸𝓷́𝓬𝔃𝓸𝓷𝓮Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz