W mym żołądku wszystko co złe się zbiera,
hejt z serca spływa...
Nie dobrze mi choć nic takiego się nie stało.
Głęboki oddech za głębokim oddechem...
Zacisk w garde żałujący opublikowania obrazu.
Dlaczego mnie to spotkało? Chodzi mi po głowie, żałuję podjętego ryzyka lecz cóż zrobię?
Oczy się zamkną a następnego dnia przy ich otwarciu zapomnę... Wiem o tym ale dziś ściska mym żółtkiem hejt który spadł z serca.
CZYTASZ
Dziennik Z Wierszami
RandomDziennik + wierszyki będą o mnie, i moich pomysłach, wzlotach i upadkach, uśmiechu jak i smutku. Ps. Rozdziały są bardzoo krótkie)