jeden uśmiech cz. 2

4 0 0
                                    

Do czasu aż jeden uśmiech mi posłałaś,
i w moim sercu nasionko
zasiałaś,

nie spodziewałam się czegoś takiego,
ale wiem, że to coś nie
typowego,

dziewczyna z dziewczyną nie ma prawa,
miłość jednak bywa ślepawa,

serce nie sługa,
zasad nie słucha.

Próbowałam odrzucić to uczucie,
powodując w piersi ukłucie.

Przecież do każdego posłałaś uśmiech,
tylko ja to odebrałam tak chciał pech,

może jednak ten dla mnie był specjalny,
ale pewnie wniosek bardzo
marny.

Rymowanki Psychopatki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz