Ahhh wróciłam do domu padnięta, A wcale tak późno nie było, było przed 17:00.
Mama jagby chciała coś mi nagadać ale widziała, że jestem zmęczona to tylko powiedziała
,,Wynieś śmieci"Ja w głowie od razu ,,Siebie nie wyniose" i cicho się zaśmiałam
Ale jednak odpowiedziałam ,,dobrze"
Wskoczyłam na łóżko,
Przejrzałam telefon,
discord nic, insta nic, librus?
Właściwie coś jest!
Aha, zapowiedziany sprawdzian (dla innych poprawa) na jutro z mamty.Mama ponownie krzykła ,,ŚMIECI" bym nie zapomniała... więc posłusznie je wyniosłam (na szczęście czy nieszczęście siebie nie wrzuciłam do kubła)
Po wyniesieniu śmieci, postanowiłam zrobić sobie ciepłą herbatkę i zobaczyć szybko jakis filmik na yt, przypomniało mi się że wczoraj Kamil powiedział że dziś moze o 19:00 live będzie to postanowiłam się teraz pouczyć, a nie jak miałam w zwyczaju o godzinach wieczornych.
Po 30 minutach nauki matmy uświadomiłam sobie, że nic z tego co przeczytałam nie rozumiem i stwierdziłam że lepszą opcją jest puszczenie sobie tej lekcji na yt.
O dziwo była! Pierwszy film w który weszłam był beznadziejnej jakości i mikrofon pana strasznie piszczał, bardzo mi to przeszkadzało zauwazylam, że film ma 8 LAT!
Klikłam w inny i zaczęłam słuchać...Po skończeniu klikłam w kolejną lekcje, i kolejną.....
Starałam się rozwiązywać zadania z filmiku najpierw nie za bardzo mi sie to udawało i drażniło ale po dużych rozkminach zaczęło mi się udawać! ;D
Po zakończeniu wszystkich filmików z tego rozdziału otwarłam podręcznik i zaczęłam rozwiązywać ,,Przed sprawdzianem"
Zadania z teorii nie były raczej trudne ale za to zadania z obliczaniem (których było multum)..... to co innegoAle gdy już sprawdziłam swój wynik byłam zadowolona! By była taka 3+
Zamknęłam podręcznik, zrobiłam kakao i przypomniało mi się o strimie! Spojżałam na zegar:19:15
No nie... Spóźniłam się ale po chwili już byłam na strimie na ekranie zobaczyłam Kamila który gra w Minecrafta.
Przywitałam się pośpiesznie
Maja: Hrj
Maja: Znaczy hej -poprawiłam się-Kamil się spojrzał na czat i od razu twaz mu rozpromieniała.
Kamil: O siemka Maja! Suuuper że przyszłaś! Cieszę się
Maja: Hah
Maja: O to czasem grasz w gry?
Kamil: Nom, nie za często na strimkach ale jednak!
Maja: Ciekawe
Kamil: Jak nie mam pomysłu co zrobić na strimie to se gram
Maja: A Boriwek dziś będzie ?
Kamil: Tak, zaraz będzie! Będę z nim grać ale mi pisał na pv że jeszcze nie może bo musi się przygotować ...
Maja: Przygotować do grania?? -nie za bardzo zrozumiałam-
Kamil: Nie, ma pracę w domu i musi sprzątać dom i go ozdobić
Maja: aaaa okej ma sensNie dopytywałam o szczegóły bo właściwie nie chciałam się mieszać w Boriwka życie...
Zaciekawiona o gre napisałam:
Maja: Ej a na jakim serverze grasz? Mogłabym z wami pograć?Kamil się jeszcze szerzej uśmiechnął, odparł ,,oczywiście" powiedział mi nazwę servera.
Po kilku minutach gadania i dołanczania na server (w oczekiwaniu na Boriwka)
Kamil zobaczył w telefon i powiedział że Boriwek się spóźni jeszcze trochę...
Więc zagraliśmy runde w Bed Wars, duo bez niego.~~W tym momęcie
powiem jako twórca książki,
Jeśli nie oriętujecie się w Bed wars
to lepiej scrolujcie tą część
do podobnego oznaczenia jak to~~
miłego dalszego czytania! <3
![](https://img.wattpad.com/cover/293553502-288-k959882.jpg)
CZYTASZ
x Przez Twitch ×
Historia CortaZwykłego nudnego dnia pisze do ciebie znajoma i poleca streama ma twitchu, postanawiasz zobaczyć bo wiesz, że dużo ludzi ogląda streamy. Nigdy stremów nie oglądałaś ale od czegoś trzeba zacząć... • Bez przekleństw • W trakcie To moja 1 historia więc...