Zaprowadziłam Nicole do swojego pokojuMaja: Ale co? Co tu się odjaniepawliło????
Nicola: Będe jadła z wami obiad hah
Maja: ale eeeee... Czemu? Co?
Nicola: No jesteś głodna?
Maja: Troche...
Nicola: A za 2 godziny ?
Maja: No bym była
Nicola: A wtedy byśmy były nadal w galerii
Maja: A..... Rozumiem do czego zmierzasz... Ale ty chcesz z nami zjeść????
Nicola: A czemu nie?
Maja: Eee.... -miałam error-
Nicola: No co? Ciekawie będziePo dłuższej chwili powiedziałam
Maja: Ale ty nie znasz mojej mamy....
Nicola: To poznam hehehe
Maja: Nadal nie rozumiem...
Nicola: To zrozumiesz przy obiedzie hehehehheeMama zawołała nas na obiad. Pachniało pysznieee nawet Nicola to zauważyła... może nawet ona jako pierwsza...
Każdy nałożył sobie samemu. Wymieniliśmy swoje ,,Smacznego" między siebie.
Gdy Nicola zjadła pierwszy kęs jedzenia od razu wyznajmiła jakie to przepyszne danie.... Ja podobnie. Naprawde było pyszne.Mama: Się nie spodziewałam, że Maja kogoś do domu przyprowadzi
Maja: Ja tylko portfel chciałam....
Mama: Tak, tak, tak
Mama: A Nicolu Jak tam w szkole?
Nicola: No nawet fajnie, nie było teraz sprawdzianów... A no Maja mowi że bardzo dobrze napisała sprawdzian
Maja: No! Mamo.... myślę że będziesz dumnaaaa heheee
Mama: Ooo, a to coś ciekawego! Może zdasz w tym roku
Maja: hAHa -powiedziałam ironicznie- Przeciez mi nie wychodziła 1 na koniecZamoczyłam ziemniaczki w zasmażce. Nie musiałam tego próbować by wiedzieć jak to jest dobre...
Wzięłam kęs I od razu poczułam te idealne wymieszane smaki delikatnego ziemniaczka z pięknie brązową aromatyczną zasmażką z mięsa i przypraw.Maja: Cudowna -wyrzekłam-
Nicola zauważając że mówię o zasmażce też ją spróbowała i potwierdziła.
Mama: A no to powiedzcie mi więcej o tej imprezie
Maja: A no to o 20:00 się zaczyna i będzie to w tym takim ranczo w zamkniętej sali... Nie pamiętam przy jakiej ulicy ale to jest niedaleko ronda
Mama: A no to wiem gdzie. A ile tam ludzi będzie?
Maja: Ja wiem..? Z 50... chyba tak mówił
Nicola: A nie 80?
Maja: A no może
Mama: No to nie wiem jak Mama tego Brajana was przypilnuje!
Mama: Nicola to ty chyba musisz Mai pilnowaćNicola lekko się zaśmiała...
Mama: A to jutro już będzie?
Maja: Nie, za 2 dni, w sobotę
Mama: Aaa w sobotę.. wsumie fajnieJa z Nicolą prawie w tym samym czasie odpowiedziałyśmy ,,No"
Mama: A to ten szykujcie jakiś prezent dla Brajana?
Maja: eeeeeeee
Nicola: No szykuje, jeszcze muszę mu coś dokupić ale już połowę można powiedzieć że mam.
Mama: A Maja?
Maja: Yyyyy no ten nie wiedziałam... nic nie mówił to no zapomniałam
Mama: Ale to przecież jest impreza urodzinowa. Dla solenizanta sie kupuję prezent.
Maja: No to mam kolejny powód by isc do galerii.
Nicola: No to coś razem wymyślimy
Maja: A mamoooooo, bo ja nie wiem czy mi starczy na prezent i sukienke tooooooo
Mama: Dobrze dobrze dam Ci 100zł
Maja: Ale mamoooo... Dziękuję ale na sukienkę???!? Nie starczy...
Mama: To na prezent
Maja: Ale prezent to ja za swoje moge kupic... No dobra nie ważne. Pojde w jeansach i bluzieNicola zrobiła duże podenerwowane oczy.
Mama: Nie, no dobra dostaniesz więcej -powiedziała ponuro-
Maja: Dzięki mamo! <3Wszyscy już skończyli jeść, wymieniliśmy jeszcze kilka zdań i wyszłam z Nicolą.
Maja: No to muszę jeszcze kupić prezent...
Nicola: Nom
Maja: A co ty już kupiłaś?
Nicola: Jakiś kalendarz z Janem Pawłem II
Maja: Z jego ✨Idolem✨ -dodałam szybko-
Nicola: hah, tobie też by się taki przydał
Maja: Sì, papiez polak jest ✨idolem✨
Nicola: Jeszcze jak~ JA TO SERIO POWIEDZIAŁAM!??!?! -powiedziała zszokowana i zła na samą siebie-
Maja: Można jak najbardziej.
Zaraziłam Cię papiezem heheheehehehe
Nicola: O nie
Maja: A coś jeszcze kupiłaś?
Nicola: No mam jeszcze torbę i troche cuksów do zapchania.
Maja: Oooo... A wsumie to ty go lepiej znasz to... co on lubi? Poza papiezem hahah
Nicola: Lubi grać, psy husky i ... hm no nwm
Maja: A w co lubi grać?
Nicola: Minecraft głównie z tego co pamiętam
Maja: Ooo ja też hehehhee
Nicola: No minecraft to żywa legenda
Maja: taaak -powiedziałam powoli kiwając głową-
Maja: Ahh ten minecraft... - powiedziałam czule chodz jednak trochę z smutkiem-
Kocham tą grę....
CZYTASZ
x Przez Twitch ×
Short StoryZwykłego nudnego dnia pisze do ciebie znajoma i poleca streama ma twitchu, postanawiasz zobaczyć bo wiesz, że dużo ludzi ogląda streamy. Nigdy stremów nie oglądałaś ale od czegoś trzeba zacząć... • Bez przekleństw • W trakcie To moja 1 historia więc...