3 - sylwester

167 9 9
                                    

(t.i) - twoje imie
(i.c) - imie crusha
(k.t.o) - kolor twoich oczu
(k.o.c) - kolor oczu crusha

Wyobraź sobie

Już za kilka godzin jest sylwester. Jeszcze nie wiesz gdzie pojedziesz w gości, bo twoi rodzice nic ci nie mówili.

Jest godzina 16, a wy macie jechać o 17. Postanowiłaś, że ubierzesz się ładnie, ale skromnie.

Ubrałaś tą sukienkę:

Za bardzo sukienek nie lubiałaś, ale dzisiaj zrobiłaś wyjątek

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Za bardzo sukienek nie lubiałaś, ale dzisiaj zrobiłaś wyjątek. Nie malowałaś się, bo nie miałaś po co.

Zrobiłaś również taką fryzurę:

Zrobiłaś również taką fryzurę:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Całość zajęła Ci 45 minut. Byłaś zadowolona z samodzielnej roboty.

Popsikałaś się swoimi ulubionymi perfumami, ubrałaś buty, kurtkę i wyszłaś na dwór, bo twoi rodzice na ciebie czekali.

Byłaś zdenerwowana. Zawsze kiedy gdzieś jechałaś do kogoś w gości.

Już dojechaliście w wyznaczone miejsce. Weszliście na posesje i twoja mama zadzwoniła do drzwi. Nie spodziewałaś się kto je otworzył.. ✨jego✨ mama

Byłaś zaskoczonaz że to akurat z ✨nim✨ spędzisz sylwestra.

Wszyscy weszliście do środka. Pomyślałaś, że miło z ich strony, że was zaprosili.

Rozebraliącie się z kurtek i weszliście do salonu. Zobaczyłaś ✨jego✨ na kanapie jak patrzył w telefon. Wiedziałaś, że spalisz buraka.

Kiedy ✨on✨ cie zobaczył uśmiechnął się do ciebie, wstał z kanapy i podszedł do ciebie. Serce ci biło jak pojebane.

Wyciągnął do ciebie rękę na powitanie, a ty ją ujełaś. Niekontrolowanie się uśmiechnęłaś, ✨on✨ to najwidoczniej zauważył, bo również się uśmiechnął.

Z jakąś godzinę siedziałaś z ✨nim✨ i ✨jego✨ rodzicami w salonie i już powoli ci się nudziło. ✨On✨ to zauważył, złapał cie za ręke i wstał z tobą.

- my pójdziemy do mnie. Za kilka godzin wrócimy - powiedział i zaprowadził cie na górę do swojego pokoju.
- ładny masz ten pokój - powiedziałaś rozglądając się po pomieszczeniu
- dzięki, to co chcesz robić? - zapytał zamykając drzwi
- wiesz co, mi obojętnie - odpowiedziałaś obojętnie
- to siadaj na łóżku, a ja włącze coś na netflixie

Ty się go posłuchałaś i usiadłaś na łóżku. On wziął pilota odpalił telewizor i usiadł obok ciebie.

- to co oglądamy? - zapytał obejmując cię ramieniem. Byłaś zaskoczona.
- wybierz coś - zaśmiałaś się
- oczywiście, everything for you - byłaś zaskoczona ✨jego✨ angielskim i tym, że powiedział ”dla ciebie wszystko”

Chłopak wybrał komedie. Dla ciebie spoko, bo lubiałaś komedie i ogólnie lubiałaś się śmiać.

Nigdy nie słyszałaś ✨jego✨ śmiechu, więc to było dla ciebie nowe odkrycie.

Już wiedziałaś, że będzie o czym rozmawiać z przyjaciółką.

Minęło z jakieś 30 minut filmu, a ty płakałaś ze śmiechu tak samo jak ✨on✨.

- masz uroczy śmiech - powiedział patrząc jak wycierasz łzy z policzka - nigdy nie słyszałem twojego śmiechu
- nie rozmawialiśmy ze sobą to nie słyszałeś hah.. - powiedziałaś smutną prawdę
- aż do teraz - zaśmiał się
- aż do teraz - uśmiechnęłaś się do ✨niego✨ - oglądajmy dalej

Po skończonej komedii nie wiedzieliście co robić.

- zagrajmy w gre "kto pierwszy mrugnie" - zaproponowałaś

✨On✨ zgodził się. Usiedliście naprzeciwko siebie dawając swoje głowy na dół.

- 3, 2, 1.. - powiedział i unieśliście swoje głowy patrzac sobie w oczy.

Momentalnie ✨jego✨ (k.o.c) oczy zahipnotyzowały cię. Mogłaś w nie patrzeć godzinami.

- masz piękne (k.t.o) oczy - powiedział z uśmiechem.

Ty zarumieniona nieświadomie mrugnęłaś, tym samym przegrywając.

- HA mam cie, mrugnęłaś - zaśmiał się z ciebie. Zrobiło ci się trochę przykro - warto cię było zrobić w ciula.

Po tych słowach serio zrobiło ci się przykro.

- pokażesz mi gdzie toaleta? - zapytałaś powstrzymując łzy.

On bez słowa wstał, wyszedł z tobą i zaprowadził pod drzwi łazienki. Mruknęłaś tylko ciche "dzięki" i weszłaś do pomieszczenia zamykając drzwi na klucz.

Złapałaś się za umywalkę i pozwoliłaś łzom spływać po twojej twarzy.

Nie wiesz ile w tej łazience byłaś, ale postanowiłaś z niej już wyjść.

Przekręciłaś zamek w drzwiach i przeszłaś przez nie. Myślałaś, że nikogo nie zastaniesz, ale zobaczyłaś ✨go✨.

Momentalnie zostałaś przyciągnięta do czułego i szczelnego przytulasa. Ty nie czekając na nic oddałaś go.

- przepraszam.. nie chciałem - wyszeptał do twojego ucha. Słyszałaś ✨jego✨ łamiący się głos
- nic się nie dzieje, spokojnie - przyciągnęłaś ✨go✨ bliżej do siebie

Nagle usłyszeliście głos twojej mamy.

- (t.i) (i.c) chodźcie do nas!

Z niechęcią odkleiiście się od siebie i poszliście do salonu.

- posiedźcie tutaj z nami - pokręciła ✨jego✨ mama głową na kanape
- za niecałe 3 godziny koniec roku, a my praktycznie nic nie gadaliśmy, śpiewaliśmy nie wiem tańczyliśmy - zaczął się poruszać ✨jego✨ ojciec jakby tańczył.

Ty się zaśmiałaś i pociągnęłaś ✨jego✨ rękę, abyście usiedli na kanapie.

Minęły już 3 godziny, a do nowego roku zostało 5 minut. Zaczeliście sobie już nalewać szampana i składać życzenia, ale ✨on✨ miał inne plany..

Została minuta.

- teraz dostaniesz ode mnie taki mały prezent na sylwestra - szepnął ci do ucha.

Myślałaś, że prazent to nie wiem, jakaś biżuteria, ubranie? Ale nie.

Wybiła północ, a ✨on✨ złapał cię za talię i czule pocałował. Ty się nikim i niczym nie przejmowałaś. Zamknęłaś oczy i oddałaś pocałunek dawając swoje ręce na ✨jego✨  szyję.

Staliście i całowaliście się tak do 00.01

- „a więc to był prezent” - pomyślałaś ucieszona.

——————————————————————

HELOŁ
Taki prezent ode mnie na sylwestra ♡
Świetnej i bezpiecznej zabawy wam życzę, smacznego picollo i udanej zabawy ❤️

807 słów

Wyobraź Sobie-one shot 🟩Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz