Już po wszystkim

4 0 0
                                    

Dojechałem na miejsce. Zadzwoniłem do drzwi, po czym Avani mi otworzyła. Przytuliłem ją mocno. Ivan, jak dobrze że jesteś - powiedziała. Chciałam Cię przeprosić za całą tą sytuację. Mogłeś czuć się zazdrosny. Wszystko jest okej, nie gniewam się na Ciebie - odpowiedziałem. Ona się tylko uśmiechnęła. Poszliśmy do jej pokoju. Avani, muszę Ci coś powiedzieć - odparłem. Dawaj, ja tez Ci potem coś powiem. Z pełnym skupieniem popatrzyła się na mnie. Zacząłem: Nie wiem jak to się stało naprawdę. Miałem sen, że umarłem i mogłem widzieć się tylko z Tobą i moimi dziadkami. Zrozumiałem, jak bardzo jesteś dla mnie ważna. Dobrze, że to był tylko sen, nie poszedłem na ten dworzec. Całe szczęście. Natomiast ona powiedziała: Cieszę się, że tam nie poszedłeś. Gdybym Cię straciła byłabym załamana. Zrobiłabym to samo. Też bym tam poszła. Popatrzyłem jej w oczy. Avani, od jakiegoś czasu zobaczyłem, jak bardzo jesteś dla mnie ważna. Jesteś po prostu cudowna, wyjątkowa, po prostu jesteś najlepsza. Jesteś najlepszym co mnie spotkało w życiu. Kocham Cię. Zakochałem się. Przepraszam, nie chcę zepsuć naszej przyjaźni, ale nie mogłem dłużej trzymać tego w sobie. Popatrzyła mi w oczy. Po chwili odparła: Nie spodziewałam się tego totalnie. Jestem w szoku. Nie, nie zepsułeś naszej przyjaźni. Chciałam Ci powiedzieć o tym samym, ale nie wiedziałam, czy jestem na to gotowa. Możemy spróbować być w związku, a jakby coś się zepsuło będziemy przyjaciółmi, zgoda ? - powiedziała. Ten dzień jest cudowny - pomyślałem. Tak zgoda. Właśnie teraz w życiu obojga z nas zaczyna się nowy rozdział. Może będzie ciężko, a może łatwo. Wiem tylko, że razem na pewno będziemy szczęśliwi. Nie uda się, to trudno. Ważne, że dalej będziemy razem. Nie ważne czy w związku, czy w przyjaźni. I tak jest to najlepsza relacja w moim życiu.

Ostatni pociąg Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz